Nowa siatka płac pielęgniarek a wysokość zarobków
Na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych na bieżąco informujemy o sprawach dotyczących nowej siatki płac w kontekście zaszeregowania pielęgniarek i położnych do poszczególnych grup w siatce płac. Grupy 7, 8 oraz 9. Szczególnie polecamy dwa ostatnie artykuły w dziale pt. Nowa siatka płac pielęgniarek. Warto zaznajomić się z artykułami informującymi co w ostatnich dniach wydarzyło się w przedmiotowej sprawie. A sytuacja jest naprawdę dynamiczna.
W dniu 21 maja odbyło posiedzenie sejmu, na którym dyskutowano o nowej siatce płac w podmiotach leczniczych.
#Sejm: II czytanie pilnego projektu nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.
Sprawozdanie komisji przedstawił poseł Bolesław Piecha.
Szczegółyhttps://t.co/6Y4AVBAMVC pic.twitter.com/IxkobbQSzU
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) May 21, 2021
Widać wyraźnie, że ministerstwo zdrowia rozpoczęło akcję informacyjną, mającą na celu przekonanie opinii publicznej, że największymi beneficjentami zmian w siatce płac będą… pielęgniarki i położne.
– Największe podwyżki w noweli ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego dla niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych przewidziano dla pielęgniarek, położnych i fizjoterapeutów – podkreślił @Milkowski_M.https://t.co/34QEyiz8Iv
— Menedżer Zdrowia (@MenedzerZdrowia) May 21, 2021
Poniżej przytaczamy fragment wypowiedzi Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia Macieja Miłkowskiego, na powyższym posiedzeniu sejmu:
Oczywiście było dużo mowy o tym, że rząd nie stara się odpowiednio. Ale jak to było przez ostatnie lata? Dopiero z 2017 r. jest ustawa o najniższym wynagrodzeniu. Ustawa o najniższym wynagrodzeniu dla pracowników sektora ochrony zdrowia – poziom tego jest znacząco wyższy niż dla pozostałych pracowników, jeżeli chodzi o najniższe wynagrodzenie. Powiedzmy sobie, że od 2008 r. do 2015 r. nie było żadnej, żadnej podwyżki dla pracowników sektora ochrony zdrowia. Na miesiąc przed wyborami jedynie porozumienie zostało podpisane przez pana ministra Zembalę, ale oczywiście żadne środki nie zostały wypłacone. W związku z tym wszystkie dodatkowe rzeczy, całe podwyżki, które były przez ostatnie lata, to wyłącznie sprawa rządu Zjednoczonej Prawicy. Tak że taka jest prawda. Tu podwyższyliśmy wynagrodzenia, bo teraz większość pielęgniarek będzie miała to zakwalifikowane nie do współczynnika 0,73, ale 0,81 czy 1,06, ponieważ zmienione właśnie zostało to, co przez 4 lata nie było zmienione: że pielęgniarki z wykształceniem, z licencjatem również będą mogły otrzymywać wyższe wynagrodzenie.
W 2017 roku uchwalono ustawę z lipnymi podwyżkami dla pielęgniarek. Zostaną one osiągnięte nie w grudniu, ale już w lipcu br.@MZ_GOV_PL uważa że "to historyczna chwila".
Nie zmienia to faktu, że te podwyżki nadal są lipne.— Mariusz Mielcarek (@M_Mielcarek) May 18, 2021
Poniżej publikujemy dane za ministerstwem zdrowia, które zostały podane w uzasadnieniu do projektu przedmiotowej ustawy. Dane dotyczą wysokości wynagrodzenia zasadniczego oraz łącznego wynagrodzenia z pochodnymi od 1 lipca br.
GRUPA 7 – Pielęgniarka z tytułem zawodowym magister pielęgniarstwa albo położna z tytułem zawodowym magister położnictwa, która uzyskała tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia:
• Współczynnik pracy – 1,06
• Najniższe wynagrodzenie zasadnicze po 1 lipca 2021 r. – 5 478 zł
• Wysokość łącznych wynagrodzeń (zasadnicze + pochodne + dyżury)* – 8 347 zł
GRUPA 8 – Pielęgniarka albo położna, która uzyskała tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia, albo pielęgniarka z tytułem zawodowym licencjat albo magister pielęgniarstwa albo położna z tytułem zawodowym licencjat albo magister położnictwa:
• Współczynnik pracy – 0,81
• Najniższe wynagrodzenie zasadnicze po 1 lipca 2021 r. – 4 186 zł
• Wysokość łącznych wynagrodzeń (zasadnicze + pochodne + dyżury)* – 6 292 zł
GRUPA 9 – Pielęgniarka albo położna inna niż określona w lp. 7 i 8, która nie posiada tytułu specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia:
• Współczynnik pracy – 0,73
• Najniższe wynagrodzenie zasadnicze po 1 lipca 2021 r. – 3 772 zł
• Wysokość łącznych wynagrodzeń (zasadnicze + pochodne + dyżury)* – 5 509 zł
* Ministerstwo zdrowia podało powyższe dane uwzględniając zachowanie obecnej proporcji między wynagrodzeniem zasadniczym, a wynagrodzeniem łącznym.
Jakie są pierwsze komentarze pielęgniarek i położnych na zgłoszoną autopoprawkę ministra zdrowia, zwiększającą współczynnik dla pielęgniarek i położnych z licencjatem?
Poniżej przytaczamy kilka komentarzy z dnia 21 maja 2021 roku, zamieszczonych na fanpage Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych.
• Kiedy to ludzie zrozumieją, że nie tytuły pracują tylko ludzie i wszyscy robią to samo, owszem doceniać ale nie pogłębiać różnic i podziałów, ogarnijmy się wreszcie.
• A co ma powiedzieć osoba, która ukończyła liceum medyczne a wiedzę ma lepszą niż ktoś z tytułem doktora. Muszą być różnice ale nie tak ogromne. Pracujemy tak samo niezależnie od tytułu.
• Wystarczyło dodać jeden szczebel np. 0.92 dla licencjata. Ze specjalizacja lub magistra bez specjalizacji, a licencjata zostawić na poziomie 0.81 – ale po co? Najlepiej do jednego wora. Porażka szok i niedowierzanie. Wstyd mi za taki rząd! Za upodlenie naszego zawodu, za pogłębianie między nami przepaści. Skandal!
• Jak można zrównać licencjat ze specjalizacją? Specjalizację kończy się egzaminem państwowym, do tego trzeba ukończyć wcześniej kursy, a sama specka trwa 2 lata nauki, zjazdów, zaliczeń, poświęcenia własnego czasu i po co? Po to aby sory ,,młoda" na wstępie miała to samo bez doświadczenia i stażu. A cóż to takiego licencjat? Rok studiów pomostowych, a dla innych to zdobycie zawodu bo teraz nie będzie innych pielęgniarek jak po licencjacie. Wstyd i poniżenie starszych koleżanek, które poświęcił czas i trud na speckę.
• Nie ma co sobie wytykać, kto ma jakie wykształcenie, wszystko idzie do przodu i powinniśmy być dumne, że możemy uczyć się i posiadać tytuł doktora czy nawet profesora, chociaż jest nas zdecydowanie za mało z takim wykształceniem. A co do pensji zawsze były śmieszne i tak będzie jeżeli, jedna pielęgniarka ma 3 etaty w różnych zakładach pracy, to po co im się wysilać i dawać więcej braków nie ma. Rzesze emerytek pracuje, pytanie po co? Według nich problemu nie ma, oni nie widzą i my też nie bo tak robimy. Życia prywatnego większość pielęgniarek nie ma bo idzie z jednej do drugiej roboty. W sumie na własne życzenie zarabiamy tyle ile zarabiamy.
• Wyszło na to, że pielęgniarki które są większością i płacącą składkę na związek zawodowy, nie dostaną żadnej podwyżki, czyli nasze związki zawodowe reprezentują tylko pielęgniarki z tytułem mgr i specjalizacją. Ciekawe – może czas założyć inny związek zawodowy.
Zachowano oryginalną treść komentarzy. Czytaj więcej komentarzy.
Czytaj więcej w działach:
Mariusz Mielcarek, pielegniarki.info.pl