Komentarz na pielegniarki.info.pl:
Pracuję w dużym Uniwersyteckim Szpitalu. Z nocami, świętami oraz dodatkami Zembali na rękę biorę ok. 3300-3500 i uważam, że po 30 latach ciężkiej pracy na oddziale (dodatkowo studiów mgr i specjalizacji za własne pieniądze) nie są to kokosy, ale żeby zarabiać 1650 zł brutto podstawy to trzeba być "ZDESPEROWANYM DESPERATEM". Szczególnie młodzi ludzie. Wiać z tego chorego kraju albo zmienić zawód. Bo nasze pokolenie, ciągle liczyło, że coś się zmieni, ale teraz można z czystym sumieniem powiedzieć młodym, nie bądźcie naiwni, tak jak myśmy byli – NIE ZMIENI SIĘ NIC, ZUPEŁNIE NIC, przynajmniej w przyszłym dziesięcioleciu.
Zobacz inne komentarze pielęgniarek i położnych na pielegniarki.info.pl
Komentarze