Wideo powyżej: W imieniu rządu wiceminister zdrowia (pielęgniarka) mówi: "Najwyższe podwyżki w okresie przejściowym otrzymywać będą najmniej zarabiający…".
Komentarz na pielegniarki.info.pl
Panie Mariuszu i Drogie Koleżanki, pracuję w tym szpitalu i byłam obecna na pikiecie. Powyższe słowa, zacytowane w tytule artykułu, są kłamstwem naszego Pana dyrektora ŚCO. Media już po pikiecie uprzedziły nas, że niestety, ale przekaz medialny nie będzie obiektywny – "siła wyższa" :(. Zdecydowałyśmy się na ten krok, ponieważ ciągle jesteśmy przez dyrekcję upokorzeni. Na pikiecie miałyśmy ze sobą paski z wypłatami, ale jakoś nikt nie chciał z mediów ich opublikować. Koleżanki z 30 letnim stażem pracy mają podstawę 2 300 zł brutto. Czarę goryczy przelał fakt odejścia kolegi pielęgniarza, po dwóch miesiącach pracy od momentu zatrudnienia – mgr piel, spec AiIT, rat.med, a jego pensja 2200 zł brutto, co dało na rękę 1700 zł (ma żonę i dziecko). Poszedł do konkurencyjnego szpitala i BARDZO DOBRZE ZROBIŁ, chociaż smutno nam, bo był bardzo dobrym pracownikiem i kolegą 😉 Nikt u nas nie chce pracować. DYREKTOR ŚCO Nasłał na naszą przewodniczącą związków POLICJĘ ! Robi wszystko żeby nas zastraszyć i ukryć swoje bezczelne kłamstwa! Żadna z nas, takich pieniędzy o jakich mówi dyrektor, na oczy nie widziała! Aby podnieść nasze dramatyczne pensję, walczymy aby dyrektor włączył dodatki brutto brutto do podstawy. Czujemy się oszukane i upokorzone przez dyrektora ŚCO. NA 1500 pracowników szpitala, jest tylko 460 pielęgniarek! W szpitalu Wojewódzkim (za płotem nasz sąsiad) ponad połowa pracowników szpitala to pielęgniarki i pielęgniarze! i mają dodatki brutto brutto włączone do podstawy. A My z ŚCO! Mamy jałmużnę! Jako ciekawostka – dyrektor ŚCO, również nisko finansowo ceni lekarzy. Ale za to bardzo dyrektor sobie ceni układy polityczne z PSL i PO.