Komentarz na pielegniarki.info.pl:
Jak można godzić się na takie podwyżki ? Kolejny raz Pan Minister zakpił sobie z nas. Od lat nasza grupa zawodowa jest wykorzystywana. Propozycje podwyżek są nie do przyjęcia. Nasze koleżanki na stanowiskach nie potrafią zadbać o nasze godziwe warunki pracy. Od lat karmi się nas obietnicami. Pracuję od 1988 r. w zawodzie. Ostatnio koleżanka w pracy stwierdziła, że zawód pielęgniarki, położnej powinien wyginąć w Polsce. Bo tylko tu traktują Nas, jak dodatek, który nie jest niezbędny. Niestety, ale zgadzam się z nią. Proszę przestańmy być sobie wrogami z powodu wykształcenia. Każda z Nas miała i ma różne sytuacje rodzinne, materialne, inną osobowość i to nie czas na wytykanie sobie tego. Pamiętam kilka lat temu byłyśmy bardziej zdeterminowane. Teraz też trzeba ogłosić protest w całej Polsce. Zażądać konkretnych podwyżek do podstawy pensji oraz wyceny koszyka usług pielęgniarki i położnej. Zapominacie drogie koleżanki, że wykonujemy wiele czynności przy pacjencie za które NFZ nie płaci. Lekarz ''nie kiwnie palcem'' dopóki pacjent się nie zarejestruje na wizytę. Za każdą poradę lekarza są pieniądze, a my pomagamy, edukujemy, radzimy, mierzymy, oglądamy, badamy, wypisujemy recepty za co?