Komentarz na pielegniarki.info.pl:
Jestem pielęgniarką i nie mogę czytać tej fali nienawiści jaką siejemy miedzy sobą. To po prostu smutne. Nie tak dawno, może tydzień temu były złe pielęgniarki które posiadają tytuł magistra. Bo nie chcą pracować a ukończenie studiów na tym poziomie to przecież tylko"parę zjazdów i zaliczeń". Teraz zły jest system bo "kazano" robić studia pomostowe a w tym czasie wszystkie panie ze studiów pomostowych NIE MOGŁY zrobić specjalizacji. Przypominam ze zawód pielęgniarki wymaga ustawicznego kształcenia. Wiec te wszystkie Panie siejące nienawiść ze po 30 latach pracy mają mieć najmniejszy przelicznik wynagrodzenia proszę o krytyczny rzut oka na swoją osobę- czy ten staż pracy ani razu nie skłonił was do podniesienia własnych kwalifikacji, dla swojej własnej satysfakcji? W czasach gdzie każde umiejętności potwierdzane są na "papierze"? Chciałyśmy być zawodem docenianym społecznie, wyedukowanym. Tym czasem panuje teraz nagonka na magistrów pielęgniarstwa czy specjalistów. Dlaczego nie doceniać tych który poświęcają swój czas żeby zdobyć wiedzę? Pisze to jako magister pielęgniarstwa, z 6 letnim doświadczeniem no i mam nadzieję w tym roku również specjalistka. Pozdrawiam.
Zobacz inne komentarze pielęgniarek i położnych na pielegniarki.info.pl
Zobacz także:
Jaka skala "zapowiadanego wzrostu płac"? Zobacz jakie średnie wynagrodzenie zasadnicze (stan na marzec 2016 roku) mają trzy grupy pielęgniarek. Sprawdź w jakiej wysokości wynagrodzenie zasadnicze dla tych grup, za trzy lata, przewiduje projekt ustawy o wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Wnioski?