Komentarz redakcyjny Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych wywołany komentarzem na pielegniarki.info.pl
Bardzo dziękuję za zamieszczane pod artykułami komentarze przez czytelników portalu. Komentarze są przecież po części odbiciem naszego środowiska zawodowego i pozwalają uzyskać jakiś częściowy obraz opinii personelu pielęgniarskiego. Każdy ma prawo się wypowiedzieć. Nawet wtedy gdy nie jest zorientowany w temacie, na który się wypowiada.
Poniżej cytowany komentarz, w oryginalnym brzmieniu odnosi się do treści artykułu pt. Pielęgniarki – kodeks etyki czy standardy Białorusi.
Ogólnie przedmiotowy komentarz użytkownika pielegniarki.info.pl wpisuje się w ramy większości komentarzy pod artykułami. Coś napisać i koniecznie skrytykować. Tylko broń boże nie odnieść się merytorycznie do treści artykułu. Jak się uda jeszcze komuś rzucić jakąś złośliwość to cel został osiągnięty. Taką sytuację mamy także teraz… Tylko, że autor komentarza osiągnął… wyższy level.
Zobacz także:
Autor komentarza pisze: „co tak Pana i Panu podobnym niedokształconym pielęgniarkom bardzo przeszkadza”. I Pan pisze w swoim komentarzu o prestiżu zawodowym. Jaki to może być prestiż skoro pisząc pan o „niedokształconych pielęgniarkach” podważa kompetencje zawodowe ponad 70% czynnych zawodowo pielęgniarek. Sam sobie pan zaprzecza. Jeżeli uważa, że 70% pielęgniarek jest „niewykształconych” to niech pan milczy i spłonie ze wstydu.
Obrażając rzesze pielęgniarek i położnych, których kwalifikacje zostały uznane przez Unię Europejską powinien pan być pozwany za zniesławienie! Te „niewykształcone pielęgniarki” są np. pielęgniarkami oddziałowymi, pielęgniarkami systemu, anestezjologicznymi, instrumentariuszkami, POZ… Spełniają wymagania określone w ustawach, rozporządzeniach oraz zarządzeniach prezesa NFZ. Pracują wiele lat…
W razie choroby, proszę pytać pielęgniarki ratujące panu życie czy czasami nie należą do „niewykształconych”. Gdyby tak było niech pan protestuje i zażąda pielęgniarek mających – jak pan pisze w komentarzu – „lepsze wykształcenie i lepiej wykonują pracę”.
Gdyby natomiast dysponował pan czasem, to proszę napisać w kolejnym komentarzu, jakie to czynności lepiej wykonują nazwane przez pana „pielęgniarki wykształcone”.
Natomiast odnosząc się do wyrażonej przez pana opinii: „Jeśli Pan by się dokształcił i zbadał systemy europejskie i amerykańskie to by Pan wiedział, że samorząd zawodowy jest bardzo ważny, a stopnie wykształcenia są wszędzie promowane finansowo”, to znów wypisuje pan banialuki. Pisałem o tym szeroko w artykule pt. O pielęgniarkach głos dyletanta.
Myli pan krytykę w zakresie sposobu działania działaczy izbowych z negowaniem zasadności istnienia samorządu zawodowego. Izba branżowa jest potrzeba ale w moim mniemaniu nie przynosi pokładanych w niej nadziei. Dlatego trzeba ją głęboko zreformować albo zlikwidować. Mam prawo do takiego zdania i je wyrażam.
I ostatnia uwaga… Napisał pan w komentarzu: „Pan chciałby, żeby wszyscy mieli po równo. Jak w komuniźmie”.
Znów wykazuje się brakiem rozeznania w kwestii, którą porusza. Informuję zatem pana, że Kodeks pracy reguluje, że za jednakową pracę należy się jednakowe wynagrodzenie. Jeśli panu to się kojarzy z komuną to pańska sprawa. Natomiast Sądy Pracy opierają na powyższej zasadzie kodeksowej, wyroki nakazujące wypłatę odszkodowań pielęgniarkom za nierówne traktowanie w zatrudnieniu. Wyroki zapadające w 2023 roku, zgodne z linią orzeczniczą także sądów Unii Europejskiej.
Do innych radosnych opinii w pańskim komentarzu odniosę się wkrótce. Są naprawdę smakowite…
Bardzo dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
Jeszcze prośba do czytelników pielegniarki.info.pl. Prosimy o ocenę treści powyższego komentarza redakcyjnego poprzez gwiazdki (od 1 do 5) zamieszczone w sekcji „oceń artykuł”. Dziękujemy.
Poniżej cytujemy całość przedmiotowego komentarza w oryginalnym brzmieniu.
Komentarz na pielegniarki.info.pl
Ciekawe, że Panu tak przeszkadza samorząd zawodowy pielęgniarek. A np. Ratownicy Medyczni walczą o utworzenie takiego samorządu, mając świadomość, że samorząd oprócz tego, że pobiera składki, co tak Pana i Panu podobnym niedokształconym pielęgniarkom bardzo przeszkadza, reprezentuje grupę zawodową i walczy o prawa swoich członków.
Dba też o rozwój pielęgniarstwa jako takiego. W każdym cywilizowanym państwie samorządy zawodowe pielęgniarek są od lat i dzięki temu nasz zawód ma ogromny prestiż społeczny.
A samorządy promując i kontrolując dokształcanie i przydatność zawodową pielęgniarek podnoszą i pilnują aby osoby wykonujące ten zawód były godne zaufania i dobrze wykształcone i wyszkolone.
Lekarze mają swoje Izby od lat i swego czasu był to ogromny sukces, że powstał nasz samorząd zawodowy. Pragnę również zwrócić uwagę, że zarząd Izb jest wybieralny przez naszą grupę zawodową. Pan też może kandydować i zmieniać to co się Panu nie podoba.
W swoim portalu i swoich wypowiedziach podważa Pan zasadność istnienia samorządu, zasadność kształcenia wyższego pielęgniarek. A to jest działanie godzące w szacunek i pozycję naszego zawodu w Polsce.
Zobacz także:
Wprawdzie przyznaję, że jestem zawiedziony i nie podoba mi się, że samorząd dopuścił do wyroków sądowych dyskredytujących lepsze wykształcenie i lepszą pracę pielęgniarek z wyższym wykształceniem i specjalizacją sprowadzając nas wszystkich do najniższych poziomów wynagradzania.
Bo taki jest efekt Pana batalii i podburzania środowiska starszych, niewykształconych koleżanek. Niestety kto się nie uczył, nie zdaje sobie sprawy na czym polega nowoczesne pielęgniarstwo i jak się zmienił nasz zawód, zakres obowiązków i odpowiedzialność zawodowa w ciągu ostatnich lat.
A, że system wymaga dalszych reform to oczywiste. Jeśli Pan by się dokształcił i zbadał systemy europejskie i amerykańskie to by Pan wiedział, że samorząd zawodowy jest bardzo ważny, a stopnie wykształcenia są wszędzie promowane finansowo. Choć różne są to systemy to zawsze dokształcanie przynosi wymierne korzyści finansowe a Pan chciałby żeby wszyscy mieli po równo. Jak w komunizmie. Pozdrawiam
źródło: facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych