Przewodniczący izby okręgowej pielęgniarek skarży się…

W środowisku pielęgniarek i położnych wrze. Jest oburzenie i padają niecenzuralne słowa…

Na stronie internetowej naczelnej izby pielęgniarek oraz stronach izb okręgowych zamieszczane są informacje zawierające zdumiewające treści… Dodatkowo izba pielęgniarek do każdej pielęgniarki i położnej skierowała korespondencję w sprawie zmiany zasad opłacania składek członkowskich. O wszystkich aspektach powyższego zagadnienia piszemy w kategorii: Składki ściągane przez izbę.

Poniżej publikujemy informację, która została zamieszczona na stronie internetowej jednej z izb okręgowych, w dniu 13 marca 2025 roku.

Jak to jest ze składkami

Wiele emocji budzi zmiana sposobu opłacania składek na samorząd pielęgniarek i położnych. Informację na ten temat zamieściliśmy już w styczniu, bezpośrednio po wydaniu komunikatu przez Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych. I wydawało mi się, że po 34 latach funkcjonowania samorządu wiedza członków jest tak powszechna, że nie wymaga to głębszego wyjaśniania.

Nic bardziej mylnego. Od 3-4 tygodni odbieramy wiele telefonów z pretensjami czy wręcz groźbami w związku ze zmianą wysokości składki. Dlatego zdecydowałem się na zamieszczenie mojego komentarza w mediach społecznościowych.

Wysokość opłacania składek podejmowana jest w formie Uchwały Krajowego Zjazdu, który jako jedyny organ posiada prerogatywę do ustalenia wysokości składki członkowskiej oraz sposobu jej podziału.

Skład osobowy Zjazdu stanowią Delegaci ze wszystkich okręgowych izb w kraju, w liczbie 45 co tworzy grono około 450 osób. Przed podjęciem Uchwały odbywa się dyskusja.

Tak było również podczas I Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu we wrześniu ubiegłego roku. Po przeszło godzinnej dyskusji Delegaci podjęli Uchwałę zwykłą większością głosów, której treść publikujemy na stronie internetowej Naszej Izby w zakładce składki członkowskie – Uchwała Nr 5 I Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Pielęgniarek i Położnych VIII kadencji z dnia 23 września 2024 r. w sprawie wysokości składki członkowskiej oraz zasad jej podziału.

Obowiązek opłacania składek członkowskich zapisany jest w Ustawie z dnia 1 lipca 2011 r. o samorządzie pielęgniarek i położnych (Dz. U. 2011 Nr 174 poz. 1038) w art. 11. ust. 2 ppkt. 2.

Podsumowując

Obowiązek przynależności do samorządu oraz opłacania składek reguluje Ustawa z dnia 1 lipca 2011 r. o samorządzie pielęgniarek i położnych (Dz. U. 2011 Nr 174 poz. 1038).

Wysokość opłacania składek reguluje Uchwała Nr 5 I Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Pielęgniarek i Położnych VIII kadencji z dnia 23 września 2024 r. w sprawie wysokości składki członkowskiej oraz zasad jej podziału.

Przewodniczący Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych

Komentarz redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych

Proszę się nie dziwić pielęgniarkom i położnym, które wykonują „wiele telefonów z pretensjami” do biur izb okręgowych. Przyczyn jest wiele. Gigantyczne wynagrodzenia decydentów izbowych, poparcie przez izbę deprecjonującej grupę 5 i 6 siatki płac autorstwa pani Krystyny Ptok, która została przesłana do sejmu. Siatki płac, która odziera z godności zawodowej 70% pielęgniarek i położnych!

Brak jakichkolwiek sukcesów izby na polepszenie bytu pielęgniarek odcinkowych, w zakresie warunków pracy.

W takich realiach izba uznaje, że to najlepszy czas na wyskoczenie „jak filip z konopi” z punktami edukacyjnymi oraz z drastyczną podwyżką składki ściąganej przez izbę, od pielęgniarek i położnych, które w związku z powyżej opisaną sytuacją mają jak najgorsze zdanie o działaczach izbowych i samorządzie. Więc dzwonią…

Ja będąc na miejscu pana przewodniczącego okręgowej izby postawił bym sobie pytanie: co jest przyczyną wielu telefonów z pretensjami do izby? To, że izba ma problem wizerunkowy to chyba widać gołym okiem. Izba dokonała zmiany zasad opłacania ściąganych składek, bez żadnych konsultacji ze środowiskiem zawodowym. Dodatkowo grozi zabieraniem druku prawa wykonywania zawodu, pielęgniarkom, które zaprzestaną wykonywania zawodu, co jest działaniem bezprawnym.

Decydenci izbowi organizują i biorą udział w licznych „jakże merytorycznych” konferencjach, na których roztaczają wizję „nowoczesnego pielęgniarstwa”. Oczywiście w przyszłości…

A my pielęgniarki i położne żyjemy i pracujemy tu i teraz. Widzimy, że działacze izbowi totalnie odpłynęli a nas zostawiono z problemami codziennego życia zawodowego.

Jesteśmy przemęczone i wkurzone na samorząd. Miał nas chronić, działać w naszym interesie zawodowym a jest balastem.

I mamy jeszcze teraz płacić wyższe składki? Prawie 1 tys. złotych rocznie? Po co izbie 22 miliony złotych miesięcznie? Rocznie prawie 370 milionów? Na co pójdą tak gigantyczne kwoty?

Niestety były lata temu ogromne nadzieje związane z samorządem zawodowym, który powstał 1991 roku.

Od lat ostał się tylko (samo)rząd w takim rozumieniu, że działacze izbowi sami się rządzą nie pytając o zdanie – przykład pierwszy z brzegu – czy była szeroka dyskusja o punktach edukacyjnych?

Natomiast wiele pielęgniarek i położnych jest zdania, że izby są im niepotrzebne. Wręcz ich działanie jest irytujące. Po co izbie nowa siedziba w Warszawie za 15 milionów złotych? Czy ktoś zapytał pielęgniarki o zdanie w przedmiotowej sprawie?

Zapraszamy do udziału w poniższej sondzie: Czy podzielasz tezy zawarte w powyższym komentarzu redakcji pielegniarki.info.pl?