Izba pielęgniarek wywołuje konsternację w środowisku pielęgniarskim…
Kilka miesięcy temu izba pielęgniarek na swoim oficjalnym profilu facebook.com/NaczelnaIzbaPielegniarekiPoloznych poinformowała z nieukrywanym entuzjazmem…
To był ważny dzień! Dziękujemy Pani Ministrze Izabela Leszczyna za to, że dzisiaj była z nami i ze zrozumieniem podeszła do tematów związanych z rozwojem pielęgniarek i położnych!
Zdumiewająca to informacja. Napisano w niej: „dziękujemy Pani Ministrze Izabela Leszczyna za to, że dzisiaj była z nami i ze zrozumiem podeszła do tematów związanych z rozwojem pielęgniarek i położnych”.
Już sama obecność pani minister spowodowała we władzach izby pielęgniarek potrzebę podziękowań (!?). W poście podkreślono, że pani minister ze zrozumieniem podeszła do kwestii rozwoju pielęgniarek…
Przecież w rzeczywistości mamy następujący od lat demontaż systemu pielęgniarstwa! Ministerstwo zdrowia zapowiada ustalenie po nowemu kompetencji zawodowych dla pielęgniarek i położnych oraz opiekuna medycznego i ratownika medycznego. Ustalenie przedmiotowych kompetencji ma na celu zmianę norm zatrudnienia pielęgniarek. Decydenci w ten sposób chcą doprowadzić do sytuacji, że administracyjnymi działaniami obniżą prestiż zawodu pielęgniarki. I co najważniejsze nowe normy spowodują, że niedobór pielęgniarek zniknie.
Niestety ta sytuacja jest pokłosiem fatalnego działania izby pielęgniarek w kontekście dopuszczenia ratowników medycznych do pracy w szpitalnych oddziałach. Ratownicy wykonują te same zadania co pielęgniarki…
Z drugiej strony izba i związek pielęgniarek forsują w sejmie ustawę, która dzieli pielęgniarki na gorsze i lepsze według kryterium wykształcenia. Natomiast podzielone pielęgniarki na lepsze i gorsze wykonują te same zadania zawodowe.
Jak do tego się ma ratownik medyczny wykonujący takie same zadania co pielęgniarka? Może zamiast dziękować minister zdrowia za obecność izba pielęgniarek niech zastanowi się nad zasadniczą sprawą: po co kształcić nowe pielęgniarki, skoro dotychczasowe kompetencje pielęgniarek na szpitalnych oddziałach przejęli opiekunowie medyczni oraz ratownicy medyczni.
Ktoś powie, że to niemożliwe… i redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych podnosi fałszywy alarm. Niestety tak nie jest… Są oddziały Intensywnej Opieki Medycznej, że na dyżurze nie ma ani jednej pielęgniarki. Są sami ratownicy medyczni. Zapraszamy do lektury artykułu pt. Pielęgniarki – MZ o zakresie możliwości zastąpienia pracy pielęgniarki przez opiekuna medycznego.
Więc zamiast dziękować ministrowi zdrowia, może izba pielęgniarek podejmie skuteczne działania na rzecz przeciwdziałaniu systematycznemu obniżaniu prestiżu zawodu pielęgniarki w Polsce.
I jeszcze jedna prośba. Prosimy użytkowników Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych o oddanie głosu w poniższej sondzie pt. Czy popierasz tezy zawarte w powyższym artykule redakcyjnym pielegniarki.info.pl?