Kpina – najpierw podzielili pielęgniarki na grupy a teraz muszą się dowiedzieć jakie pielęgniarki potrzebują podmioty lecznicze

Duże wzburzenie na fanpage Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych wzbudziłą informacja podana w dniu 17 września 2021 roku.

Otóż za portalem cowzdrowiu.pl podaliśmy informację o aktualnych pracach Zespołu Trójstronnego ds. ochrony zdrowia. Przedstawiciela prorządowego związku Solidarność powiedziała o szczegółach zaplanowanego na koniec września kolejnego posiedzenia Zespołu.

„Trochę więcej światła na ustalenia Zespołu, rzuciła pani Maria Ochman, która stwierdziła, że w kolejne spotkanie Zespołu ustalono na 27 września 2021 roku. Dodała także, że kluczowa jest obecność pracodawców, bo muszą określić jakich pracowników potrzebują i z jakim wykształceniem, po to by te pieniądze móc podzielić na poszczególne zawody”.

Zobacz: Siatka płac pielęgniarek – wykaz potrzebnych pielęgniarek.

Powyższa kwestia bardzo wzburzyła pielęgniarki i położne. Poniżej cytujemy niektóre wypowiedzi zamieszczone na fanpage pielegniarki.info.pl.

Pracodawcy nie będą chcieli płacić za magisterki ze specjalizacją

Kto taką głupotę wymyślił. Przecież wiadomo, że te bez mgr i specki, bo te zrobią to samo i za mniejszą kasę. To trzeba się w czoło puknąć i odwalić się w końcu od wykształcenia. Lata pracy powinny być najważniejszym kryterium a wykształcenie premiowane dodatkiem do podstawy w jakimś procencie.

Dla mnie to jest chore, brak pielęgniarek a pracodawcy stawiają warunki, cóż za różnica czy pielęgniarka będzie panią magister czy poprostu po LM czy będzie swoje obowiązki w związku z tym wykonywać inaczej? Żenada jakich mało, niech stawiają warunki to panowie dyrektorzy staną sami przy łóżkach chorych .

Pracodawcy będą zgłaszać potrzebę na pielęgniarki doświadczone a te z mgr. Tylko na oddziałową lub przełożoną, nie chcą płacić dodatków za wykształcenie skoro potrzebują pielęgniarkę do podstawowych lub specjalistycznych czynności na danym oddziale. Czyli pielęgniarkę z specjalizacją i doświadczeniem a na łatwych oddziałach najtańszą bo ciągle brak kasy i nie potrzebna pani mgr.

Sami narobiliście bałaganu wykształcone czy nie co to ma wspólnego do pracy przy chorym w zawodzie pielęgniarki nie może tak być. Wykształcona czy nie robimy wszyscy to samo nie ma podziałów. Więcej jest pielęgniarek po LM i co teraz nagle potrzebna pielęgniarka z magistrem oczy wam się otworzą. Będziecie błagać o pielęgniarki.

Kasa z NFZ za pielęgniarki z grupy 7, a płacić pielęgniarkom tyle co zapisano w grupie 9

Najlepiej to by było brać kaskę z NFZ za pielęgniarki z najwyższymi kwalifikacjami, a pielęgniarkom zapłacić za najniższe – tak to by pracodawcom niektórym najbardziej pasowało.

Póki są w systemie panie po liceum zawsze będzie ktoś pokrzywdzony wiadomo że do systemu nie trafiają już te koleżanki więc z czasem nie będzie problemu z tą siatka droga awansu wskazana kto chce proszę bardzo szkoła i awans nauczyciele też są podzieleni. To samo robią ale się nie kłócą jak piel wiedzą co trzeba robić żeby zarobić i dążą a u nas sama do szkoły nie pójdzie i ściąga na dół inne bo zazdrość ludzie opamiętajcie się bo to źle wygląda na zewnątrz. Owszem skrzywdzone zostały panie po liceum i tu trzeba walczyć by dostały większe pieniądze np wysługę tyle ile lat? Żeby też mogły mieć godziwą emeryturę za tą ciężka pracę i tu trzeba powalczyć dla nich o pieniądze a reszta ma jasną ścieżkę awansowania i zarabiania.

Czytam i nie wiem czy się śmiać czy płakać. Pytam: Jeśli nie będzie personelu chętnego do pracy to co chorymi będą opiekować się dyrektorzy szpitali czy może sam minister?

Młoda kadra to mgr w trakcie specjalizacji i tego nikt nie zmieni. Kadra ze stażem jest mocno podzielona na te które mają lub nie mają mgr i specjalizacje. Pytanie do WAS – chcecie się dogadać czy dalej będziecie robić za jałmużnę na 3 etatach? Piłka jest po Naszej stronie. Dyrektorzy bez Nas i Lekarzy nie będą dyrektorami.

Pielęgniarka: Nadejdzie kuriozalny moment

Jak najszybciej zróbcie poprawki, wyrównania chorych podziałów, bo wszystkie mamy prawo wykonywania zawodu. Potrzebny też jest po 50 roku życia płatny urlop dla poratowania zdrowia. Najważniejsze powinny być lata pracy, po 20 latach najwyższe stawki i dodatki za wykształcenie.

W niektórych miasteczkach jest już tak że jeśli mgr nie jest wymagany po prostu nie opłacają chyba że pełni funkcję kierowniczą lub oddziałowa.

A ja powiem tak. Nadejdzie kuriozalny moment, że pracodawca w ramach oszczędności będzie zatrudniał pielęgniarki bez mgr i bez specki. Powtarzam w ramach oszczędności. Żeby nie doszło do czarnego scenariusza. Pielęgniarka żeby się zatrudnić schowa tytuły. Mówię o szpitalach w małych miejscowościach. Tam dziewczyny nie bardzo mogą przebierać w propozycjach pracy. Żeby utrzymać miejsce pracy, będą musiały wybierać. A nie wszystkie z nas mogą dojeżdżać do pracy. Oby to był czarny scenariusz.

Zachowano oryginalną pisownię.