Poniżej prezentujemy projekt okładki najbliższego wydania (kwietniowego) Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych – nakład 30 tysięcy egzemplarzy – wydawnictwo bezpłatne.
Poniżej cytuję fragment informacji zamieszczonej na stronie internetowej szpitala w Staszowie:
WAŻNA INFORMACJA
Poprawa jakości w Naszym Szpitalu wymaga podejmowania działań w różnych obszarach funkcjonowania SPZZOZ (zarządzanie procesem terapeutycznym, organizacja udzielania świadczeń, poprawa infrastruktury, zarządzanie zasobami ludzkimi, doskonalenie zawodowe personelu medycznego, rozwój nowych technik diagnostycznych i leczniczych, otwieranie nowych zakresów świadczeń medycznych). W związku z powyższym, podejmowane działania planowane są na różnych poziomach działalności naszego Zakładu.
NIESTETY OSTATNIE TYGODNIE MOGĄ ZAPRZEPAŚCIĆ
SUKCESY NASZEGO ZAKŁADU
Kwota przeznaczona na inwestycje w SPZZOZ w Staszowie od 2007 roku to ponad 56 mln zł. w tym ponad 80% pozyskana z funduszy unijnych.
W tym czasie również sukcesywnie zwiększane były wynagrodzenia w grupie pielęgniarek i położnych:
– styczeń 2008 – średnio o około 400 zł
– marzec 2010 – o 170 zł
– kwiecień 2013 – dodatek w wysokości 200 zł włączony od kwietnia 2014 r. w wysokości 200 zł do pensji zasadniczej
– wrzesień 2015 – dodatek w wysokości 400 zł. (dodatek wynikający z rozporządzenia Ministra Zdrowia)
– wrzesień 2016 – dodatek w wysokości kolejnych 400 zł (dodatek wynikający rozporządzenia Ministra Zdrowia)
– wrzesień 2017 – planowany dodatek w wysokości kolejnych 400 zł (dodatek wynikający rozporządzenia Ministra Zdrowia).
Zobacz całą informację… ze strony szpitala
Podsumujmy:
Pielęgniarki i położne w staszowskim szpitalu przez 7 lat otrzymały następujące zwiększenia wynagrodzeń:
9 lat temu – średno o 400 zł,
7 lat temu – o 170 zł,
4 lata temu – 200 zł do pensji zasadniczej.
Przez 7 lat!
Potem przyszedł dodatek brutto brutto Zembali.
Czy te liczby coś mówią o wysokości wynagrodzeń pielęgniarek i położnych w staszowskim szpitalu? Nie! Dokładnie nic. Ale dyrekcja przekazuje światu informację: zwiększaliśmy wynagrodzenia pielęgniarek i położnych!
Dlaczego komunikat dyrekcji milczy w zakresie wynagrodzeń innch grup pracowników?
Bardziej przemawia do mnie informacja przekazywana przez media:
"początkująca pielęgniarka zarabia ok. 1,5 tys. zł netto (uwzględniając nocne i świąteczne dyżury), a pielęgniarka z 25-letnim stażem – 2,1-2,2 tys. zł netto."
Mariusz Mielcarek
3 kwietnia 2017 – godz. 18.00
1. W stanowisku, które publikujemy powyżej panowie dyrektorzy i starostowie piszecie, że "nie ma uzasadnienia prawnego i merytorycznego" dla "włączenia dodatku". A na jakiej przesłance opieracie swoje stanowisko, skoro rzeczywistość jest inna? Są przesłanki prawne i merytoryczne skoro… są szpitale, których dyrektorzy włączyli przedmiotowe dodatki brutto brutto do wynagrodzenia pielęgniarek i położnych. Ba, nawet sam pan minister Radziwiłł brał udział w negocjacjach w Centrum Zdrowia Dziecka, których efektem było włączenie dodatku do podstawy wynagrodzenia! Czyżby minister zdrowia popierał bezprawne działania i wyrażał satysfakcję z bezprawnego kompromisu?
To jest wasza pierwsza obłuda!
Który z was pierwszy rzuci kamieniem w staszowskie pielęgniarki i położne? Obłudnicy jedni…
2. Piszecie o "negatywnym wpływie na działalność szpitala". Czy o "negatywnym wpływie na działalność szpitala" myśleliście także wtedy gdy akceptowaliście takie płace lekarzy w podległych sobie "przedsiębiorstwach leczniczych", że za jedną godzinę pracy lekarza płacicie tyle co za cały dyżur pielęgniarce i położnej?
To jest wasza druga obłuda!
Który z was pierwszy rzuci kamieniem w staszowskie pielęgniarki i położne? Obłudnicy jedni…
3. Wspominacie także o "zagrożeniu bezpieczeństwa pacjenta". Nie wierzę! To wy pisaliście do ministra zdrowia apele, aby nie wprowadzać norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych, które zabraniałyby jednoosobowych obsad pielęgniarek i położnych na oddziałach szpitalnych. Argumentowaliście swoje stanowisko w ten sposób, że wasze "przedsiębiorstwa lecznicze" nie będą wstanie ponieś kosztów związanych ze zwiększoną obsadą pielęgniarską. Czy wtedy myśleliście o "zagrożeniu bezpieczeństwa pacjenta".
To jest wasza trzecia obłuda!
Który z was pierwszy rzuci kamieniem w staszowskie pielęgniarki i położne? Obłudnicy jedni…
4. W kontekście powyższego obłudą do potęgi było złożenie do prokuratury doniesienia na staszowskie pielęgniarki i położne. W zakresie stworzenia przez ich protest "zagrożenia dla życia i zdrowia pacjentów". Bo na oddziale w czasie protestu pracuje jedna pielęgniarka? Czyżby dyrektor złożył doniesienie do prokuratury na dyrektorów, którzy akceptują jednoosobowe obsady pielęgniarskie oraz na starostów jako organy założycielskie, odpowiedzialnych za nadzór?
To jest wasza czwarta obłuda!
Który z was pierwszy rzuci kamieniem w staszowskie pielęgniarki i położne? Obłudnicy jedni…
5. Niedługo, bo 12 maja przyjdziecie do szpitali do pielęgniarek i położnych i będziecie opowiadać jak to… Misja… Powołanie…
I to będzie wasza piąta obłuda…
Obłudnicy jedni…
Mariusz Mielcarek