Poniżej przytaczamy treść sprostowania, którego publikację nad poniższym artykułem zażądała izba pip, poprzez pismo z kancelarii prawnej.
Artykuł pt. „Dramat pielęgniarek – niebawem umrze ich 70 tysięcy” autorstwa Mariusza Mielcarka opublikowany w dniu 54 października 2021 r. na portalu pielęgniarki.info zawiera nieścisłe informacje i bezzasadnie sugeruje, jakoby raport z dnia 28 maja 2021 r. o aktualnej sytuacji kadrowej w zawodach pielęgniarki i położnej w Polsce opublikowany przez Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych został przygotowany nierzetelnie i zawierał nieprawdziwe informacje.
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych wskazuje, że dane zawarte w raporcie zostały przygotowane w oparciu o dane z rejestru PESEL oraz z Centralnego Rejestru Pielęgniarek i Położnych. Materiał nie zawiera również żadnych informacji dotyczących metodologii przygotowania raportu, pomimo, iż jest to informacja publicznie dostępna i zawarta w samym raporcie, a także na stronie internetowej Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.
Dane o zgonach pielęgniarek i położnych NIPiP pozyskuje wprost z rejestru PESEL oraz Centralnego Rejestru Pielęgniarek i Położnych – jedynych w pełni wiarygodnych źródeł w tym zakresie. Informacje zawarte w tych rejestrach stanowią obiektywne i nie podlegające interpretacji źródło danych statystycznych.
NIPiP zweryfikowała średni wiek zgonu pielęgniarek i położnych, i jak wskazała w raporcie pt. “Katastrofa Kadrowa Pielęgniarek i Położnych”. “średnia ich wieku w chwili zgonu to tylko 61,5 roku”. NIPIP przedstawiła także liczbę zgonów w latach 2016 – 2020, gdzie wskazano liczbę blisko 5 tys. zgonów pielęgniarek i położnych. Dane te pochodzą z Rejestru PESEL i są weryfikowane poprzez numer PESEL osób zmarłych.
NIPiP wskazała również średni wiek zgonu ogólnej populacji kobiet, czego autor materiału nie potrafił lub nie chciał zweryfikować. Jak wskazują ostatnio opublikowane dane Głównego Urzędu Statystycznego, “Wiek środkowy kobiet zmarłych – a Median age of the deceaseda” wzrósł nawet do 82,5 roku. Dane te są publicznie dostępne w Roczniku Demograficznym za 2020 r. na stronie: https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/roczniki-statystyczne/roczniki-statystyczne/rocznikdemograficzny-2020,3,14.html
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych
02-757 Warszawa, ul. Pory 78 lok. 10
14 października 2021 roku
Zainteresowane osoby prosimy o zapoznanie się z komentarzem redakcji pielegniarki.info.pl w powyższej sprawie z dnia 18 października 2021 r.
W jakim wieku umierają w Polsce pielęgniarki
Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych w raporcie z dnia 28 maja 2021 roku informuje o sytuacji kadrowej polskiego pielęgniarstwa.
Raport przynosi między innymi dane o zgonach pielęgniarek i położnych.
Z powodu powagi sytuacji przytaczam w oryginalnym brzmieniu fragment dokumentu pt. Katastrofa kadrowa pielęgniarek i położnych, którego autorem jest izba pielęgniarska.
Statystyczna pielęgniarka, położna żyje krócej niż statystyczna Polka. Bardzo niepokojącym zjawiskiem jest niska średnia wieku zgonu pielęgniarek i położnych. Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych, po analizie danych otrzymanych z Rejestru PESEL za okres ostatnich pięciu lat, wyliczyła, iż średnia ich wieku w chwili zgonu to tylko 61,5 roku. Są to dane znacznie niższe niż dla całej populacji. Przypomnijmy – średnia wieku kobiet w Polsce to 81,8 lat.
Gazeta Wyborcza z dnia 14 czerwca 2021 roku publikuje artykuł pt. Pielęgniarek brakuje. Są przemęczone pracą, żyją średnio 62 lata.
Prezes izby pielęgniarskiej pani Zofia Małas, w tzw. białym miasteczku, w wystąpieniu dniu 12 września mówiła: Średnia życia pielęgniarki i położnej to natomiast niecałe 62 lata. To 20 lat krócej niż przeciętnie żyją w Polsce kobiety.
Przewodnicząca związku pielęgniarek pani Krystyna Małas dla Pulsu Medycyny powiedziała:
Z powyższego wynika, że sprawa jest bardzo poważna. Piszą i mówią o niej wszystkie media w Polsce. Także posłowie i senatorowie na posiedzeniach obu izb parlamentu zabierali głos, podając za izbą i związkiem pielęgniarek powyższe dane statystyczne, ukazujące tragedię.
Pielęgniarz lat 58 – ja nie chcę umierać
Jako redaktor naczelny Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych śledzę na bieżąco informacje dotyczące środowiska pielęgniarskiego. Mam 58 lat. Moja żona, także pielęgniarka ma 58 lat. Czytałem i słuchałem wielokrotnie informacje dotyczące omawianej kwestii.
Coraz częściej gdzieś z tyłu głowy krążyła myśli, że mając 58 lat nieuchronnie zbliżamy się do średniej wieku, kiedy umiera według izby i związku statystyczna pielęgniarka.
Czy naprawdę nie ma dla nas ratunku? Nasza wnuczka Zosia ma dopiero 21 miesięcy. Dlaczego wybraliśmy taki zawód, który średnie życie skraca o 20 lat? Czy naprawdę nie ma dla nas ratunku?
PiS przedłuża życie pielęgniarek o 5 lat
Dane statystyczne podawane wielokrotnie przez panią Małas i Ptok czytałem setki razy, szukając chodź iskierki nadziei dla mnie i dla żony.
Jedyny plus w przedmiotowych danych statystycznych dostrzegłem w fakcie, że od roku 2016 do 2020 średnia wieku zgonu pielęgniarek wzrosła o ponad 5 lat. Z 58,70 do 63,85.
Doszedłem do wniosku, że gdyby PiS rządził kolejne 20 lat, to średni wiek zgonu pielęgniarki, przy powyższym trendzie, w roku 2041 wyniósłby 83 lata.
Moją wielką nadzieję po odkryciu powyższego zdeptały brutalne realia. Przecież my z żoną nie mamy już czasu…
Gdyby głupota umiała latać… Izba i związek fruwałyby…
Cały czas mając nadzieję na jakieś wyjście z tej patowej sytuacji dla mnie i dla żony, zacząłem szukać jakiegoś haczyka w danych podawanych przez izbę i związek pielęgniarek. Nie błędu. Broń Boże. Przecież izba posiada ogromne zaplecze administracyjno – logistyczne. Natomiast osoby zatrudnione w izbach są sowicie wynagradzane i bardzo merytorycznie przygotowane do walki o lepsze jutro polskiego pielęgniarstwa.
Może nie błędu ale jakiegoś nieporozumienia w ciągu myślowym. I zacząłem sobie analizować…
Jeśli w moim bloku w roku 2019 zmarły dwie kobiety w wieku 50 i 25 lat, to średnia zgonu kobiety w moim bloku, w 2019 roku wyniosła 37,5.
Przyjmując zasady wnioskowania zaprezentowane przez izbę pielęgniarek, należy wywnioskować: średni wiek zgonu w naszym bloku wynosi 37,5 lat. Jest krótszy o 44,3 lata, od średniej wieku kobiet w Polsce wynoszącym 81,8 lat.
Czy to jest prawda…?
Nie! Głupota…
Moja droga żono. Jest dla nas ratunek…
A wstyd izby i związku pielęgniarek na całą Polskę. Ciekawe jak to odkręcą?
Jeszcze dziś napiszę do izby i związku List Otwarty w tej sprawie.
P.S.
Warto zacytować jeszcze jeden fragment z raportu izby pielęgniarek:
Mimo nabycia uprawnień emerytalnych ciągle pracuje w zawodzie aż 63 120 pielęgniarek (przedziały 61–70 i przedział pow. 70 lat). Stanowi to 27,2% ogółu zatrudnionych.
Należy domniemywać, że wyżej wymienione pielęgniarki pracując zmarły w międzyczasie?