Pielęgniarki muszą dorabiać? Odpowiedź nie jest taka prosta…
Uwaga! Czy leci z nami izba pielęgniarek? Opiekun (niemedyczny!) podaje leki, wstrzykuje insulinę.
Decydenci zapewniają, że dzisiaj pielęgniarki zarabiają już ''całkiem przyzwoite pieniądze'', a w czasie rządów PiS ich wynagrodzenia zwiększyły się o 1600 zł. Mariusz Mielcarek, pielęgniarz, redaktor naczelny branżowego portalu dla pielęgniarek i położnych uważa, że odpowiedź na pytanie, czy pielęgniarki muszą dorabiać do pensji i pracować w kilku miejscach, nie jest prosta.
– Generalnie wynagrodzenia pielęgniarek wzrosły, ale mówimy o bardzo szerokiej grupie zawodowej, której sytuacja jest zróżnicowana w zależności od tego, w jakiej placówce pracują. Ale także od tego, w jakiej części Polski mieszkają – mówi Mariusz Mielcarek.
Jego zdaniem inaczej wygląda sytuacja pielęgniarki pracującej w dużym specjalistycznym szpitalu, inaczej tej, która pracuje w szpitalu powiatowym, a jeszcze inaczej tej zatrudnionej w DPS czy punkcie pobrań krwi.
– Wiąże się to z tym, w jakich godzinach pracuje, jakie ma możliwości, by pracować jeszcze w innym miejscu. Liczy się czas, ale i miejsce, w którym żyje. W dużym mieście możliwości dorobienia do pensji będzie więcej – wylicza pielęgniarz.
Twierdzi, że pielęgniarki nie muszą już koniecznie dorabiać do pensji, ale…
źródło: Rynek Zdrowia
Czytaj całosć artykułu na portalu Rynek Zdrowia – Fizjoterapeuci, diagności laboratoryjni: nie mówicie nam, że możemy sobie dorobić
Zobacz także:
Pielęgniarki: kontrole na oddziałach będą liczyć pielęgniarki i łóżka.
Czy pielęgniarka może czuć się komfortowo w odzieży medycznej?
Dla pielęgniarek zmianowych 1450, jednozmianowych 1500 PLN.
Pielęgniarki: szpital podzielił 1200. Na: 1600 PLN oraz 10,12 i 8,44 PLN na godzinę.