Dodatkowy wymiar urlopu wypoczynkowego do 2025 roku?
Rada Ministrów w dniu 25 października 2019 roku zaakceptowała uchwałę w sprawie przyjęcia dokumentu „Polityka Wieloletnia Państwa na rzecz Pielęgniarstwa i Położnictwa w Polsce”, przedłożoną przez Ministra Zdrowia. W dokumencie tym czytamy między innymi, cytuję:
"Dodatni wpływ na poprawę warunków pracy pielęgniarek i położnych powinno mieć wprowadzenie dodatkowego urlopu wypoczynkowego. Pielęgniarki i położne podlegają ogólnym zasadom uprawnień urlopowych wynikającym z przepisów ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 2019 r. poz. 1040, z późn. zm.). W kraju tylko nieliczne grupy społeczno-zawodowe mają prawo do dodatkowego urlopu wypoczynkowego, który przysługuje im ze względu na stan zdrowia, rodzaj pracy lub szczególne warunki jej wykonywania".
W powyższym dokumencie wytyczono cel: poprawa warunków pracy pielęgniarek i położnych.
W celu osiągnięcia powyszego celu zaplanowano podejmowanie działań związanych z wypracowaniem formuły dodatkowego urlopu wypoczynkowego dla pielęgniarek i położnych.
W "Polityce…" zapisano:
"W opinii środowiska zawodowego wprowadzenie przywileju zawodowego dla pielęgniarek i położnych w postaci dodatkowego urlopu wypoczynkowego przyczyni się do zatrzymania w zawodzie pielęgniarek i położnych, które ze względu na wiek, wypalenie zawodowe spowodowane stresem, a także niekorzystne warunki pracy i niesatysfakcjonujące poziomy wynagrodzeń podejmują decyzję o zakończeniu kariery zawodowej, przechodząc na emerytury, renty czy świadczenia przedemerytalne bądź decydują się przekwalifikować do wykonywania innego zawodu lub uatrakcyjnienia oferty pracy dla osób wybierających zawód pielęgniarki lub położnej.
Propozycje stopniowego wprowadzania powyższych uprawnień zawodowych, uwarunkowanych wiekiem (50 lat) lub stażem pracy (20 lat pracy w zawodzie) zostały złożone przez OZZPiP. Jednakże wprowadzenie w życie proponowanych rozwiązań wymaga przede wszystkim przeprowadzenia szczegółowej analizy dotyczącej ich skutków finansowych dla m.in. pracodawców, NFZ i budżetu państwa.
Termin realizacji: realizacja na bieżąco do 2025 r.
Podmiot odpowiedzialny: MZ we współpracy z reprezentatywnymi organizacjami związkowymi i NRPIP".
źródło: Polityka Wieloletnia Państwa na rzecz Pielęgniarstwa i Położnictwa w Polsce
Wybrał: Mariusz Mielcarek
Urlop zdrowotny dla pielęgniarek i położnych
Poniżej przypominamy o pomyśle izby pielęgniarek w sprawie urlopu dla poratowania zdrowia dla pielęgniarek i położnych
Oferta dla pielęgniarek i położnych w wieku emerytalnym, które chcą pozostać czynne zawodowo oraz urlop dla poratowania zdrowia to projekty, nad którymi chce pracować wspólnie z resortem zdrowia Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych – mówi nam Zofia Małas, szefowa NRPiP.
Dla pielęgniarek i położnych, które ukończą 60 r. życia i chcą jeszcze być czynne zawodowo dobrze by było przygotować zachętę do pozostania nadal w zawodzie – mówi nam Z. Małas. Wspominała o tym także podczas weekendowej konwencji PiS.
Czytaj więcej w artykule pt.: Z. Małas o urlopie dla poratowania zdrowia pielęgniarek
autor: Aleksandra Kurowska
źródło: politykazdrowotna.com
Komentarze na pielegniarki.info.pl
Czytam to i się zastanawiam… czy autor artykułu dobrze zinterpretował słowa pani Małas i czy to nie jest jakieś przejęzyczenie bo w głowie mi się nie mieści, żeby takie idiotyzmy ktoś mógł wymyślić i mówić o tym. Zapytam: po co mi urlop zdrowotny w wieku 60 lat, jak będę mieć już wtedy wypracowana emeryturę? A to czy będę chciała pracować nadal czy odpoczywać będzie zależało tylko ode mnie.
No nie mogę. .. a może ciut wcześniej, żeby jakoś do tej 60-tki dociągnąć?
Kto wymyśla takie bzdury????
Dlaczego nauczyciel może wziąć roczny urlop żeby podreperować zdrowie, odpocząć a my tyramy po nocach w święta i weekendy i mamy tylko 26 dni urlopu???
To jakaś paranoja!!!!
Czytając komentarze bardzo spodobał mi się pomysł wręczania medali POŚMIERTNIE!!!!!
W punkt normalnie!!!!!
Słabe…. Desperacki krok, mający na celu zatrzymanie pielęgniarek emerytek. Bardzo słabe. Gdyby Paniom reprezentującym nasze sprawy, zależało na zdrowiu nas, pielęgniarek pracujących z pacjentem, zawalczyłyby o urlop na potraktowanie zdrowia w trakcie aktywności zawodowej, abyśmy w zdrowiu dotrwały do emerytury. Po osiągnięciu emerytury, taki urlop jest zbyteczny, bo te z koleżanek które będą w dobrej kondycji, pójdą na emeryturę. A jeśli będą chciały dorobić, to dorobią sobie na swoich warunkach. A tych, dla których jedynym marzeniem, jest koniec wątpliwej kariery zawodowej, nie skusi nic, a szczególnie pomysł rzucony jak ochłap.
Brawo. A po 70 roku życia urlop zdrowotny, pełna refundacja leków i leczenia sanatoryjnego. A co izby proponują dla pielęgniarek po 80 roku życia? Kompletną rewitalizację?
Czasami zastanawiam się jak jeszcze można poniżyć naszą grupę zawodową wymyślając takie bzdury. W tym wieku każda pracująca kobieta powinna pójść na zasłużoną emeryturę i się nią cieszyć. Złota zasada pracuję by żyć a nie żyję żeby pracować.
A po co mi urlop zdrowotny na emeryturze? Wtedy będę już miała urlop dozgonnie. Nauczyciele mają w karierze zawodowej możliwość trzykrotnie korzystać z rocznego płatnego urlopu zdrowotnego… A nam Panie w Izbach pielęgniarskich proponują urlop zdrowotny po 60- tce. To chyba jakiś żart. Nawet się nie chce komentować…
Wybrał: Mariusz Mielcarek
Zobacz także:
