Magister pielęgniarstwa i położnictwa… kukułczym jajem
Pierwszy aspekt: Kompetencje zawodowe
W lutym 2017 roku zdecydowano co może bez zlecenia lekarskiego magister pielęgniarstwa. Tak postanowił minister Radziwiłł i wiceminister zdrowia pielęgniarka…
Nawet laik jest w stanie wyczuć, że coś jest nie tak. Dwa lata studiów i aż takie "szerokie kompetencje" w stosunku do pielęgniarek i położnych z tytułem licencjata oraz z wykształceniem średnim. To jakieś kompletne nieporozumienie. Dwa lata studiów!!!
Drugi aspekt: Regulacje płacowe
Magister pielęgniarstwa i położnictwa a siatka płac w ochronie zdrowia autorstwa pani Józefy Szczurek-Żelazko z lipca 2017. Czy w ustawie o najniższych wynagrodzeniach jest grupa zawodowa pielęgniarek i położnych z tytułem magistra? Nie! Jest magister "ze specjalizacją".
Trzeba podkreślić, że za takim podziałem pielęgniarek i położnych optował związek zawodowy pip.
Trzeci aspekt: Kwalifikacje zawodowe wymagane na oddziałach szpitalnych
W projekcie rozporządzenia z 2018 roku, w sprawie norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych podniesiono także kwestię kwalifikacji personelu pielęgniarskiego.
Co zapisano?
Na przykład w wymogach kwalifikacyjnych w kontekście pielęgniarek dla oddziału wewnętrznego zapisano, że:
18 etatów w tym: równoważnik co najmniej 2 etatów
– specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa zachowawczego lub internistycznego, lub diabetologicznego, lub kardiologicznego, lub geriatrycznego,
– lub w trakcie specjalizacji w dziedzinie pielęgniarstwa internistycznego, lub geriatrycznego,
– lub po kursie kwalifikacyjnym w dziedzinie pielęgniarstwa zachowawczego lub internistycznego, lub diabetologicznego, lub kardiologicznego,
– lub w trakcie kursu kwalifikacyjnego w dziedzinie pielęgniarstwa internistycznego lub diabetologicznego, lub kardiologicznego".
Zdziwienie może budzić katalog wymaganych kwalifikacji:
- tytuł specjalisty,
- w trakcie szkolenia specjalizacyjnego,
- kurs kwalifikacyjny,
- w trakcie kursu kwalifikacyjnego
Czy w powyższym katalogu zawarto "magistra pielęgniarstwa"? Nie!
Poruszyłem 3 aspekty w kontekście magistra pielęgniarstwa i położnictwa.
Zapraszam do dyskusji…
Mariusz Mielcarek
20 maja 2018 roku