Komentarz na pielegniarki.info.pl: Strategie, strategie…. "Czy ktoś z tych ludzi zastanowił się dlaczego to wszystko "padło" ależ skąd po co. Otóż problemem jest zaburzenie równowagi. 'Naprodukowali’ pielęgniarek magistrów…".

2 min czytania
AktualnościKomentarze pielęgniarek i położnych


Komentarz na pielegniarki.info.pl:

Strategie, strategie. Czy ktoś z tych ludzi zastanowił się dlaczego to wszystko "padło" ależ skąd po co. Otóż problemem jest zaburzenie równowagi. "Naprodukowali" pielęgniarek magistrów (z całym szacunkiem dla magistrów oczywiście). Kiedyś szkoła typu LM czy Studium uczyli pielęgniarki i przygotowywali do wykonywania tego zawodu. Kończąc 20 lat temu szkołę byłam całkiem inaczej nastawiona na swoją pracę. Ktoś kto chciał więcej kończył studia. I każda z nas znała swoje obowiązki, w szkole nie obiecywano nam nie wiadomo jakich stołków, praktyki od "dechy do dechy" po 7 godzin dziennie i tak przez całe praktyki. Każdy dzień nieobecności musiał być odpracowany. Natomiast dziś Panie przyszłe pielęgniarki mają do głowy wkładane do głowy że po mgr od razu zasiada na stołku oddziałowej, praktyki po łebkach (i wiem co mówię bo u mnie w szpitalu odbywają się takie praktyki) wpadają na 1-2 godziny i już tupią nogami o "zerwanie się " do domu. Poza tym one jakby nie są teraz przygotowywane do niczego: toaleta to mają oczy na wierzchu bo ktoś zrobił "kupę", wymiociny – wymiotują albo od razu padają, zastrzyki sporadycznie. Nasze praktyki tak jak wspomniałam 7 godzin dziennie się odbywały po 8-10 tygodni na każdym oddziale, zaczynałyśmy o godz. 7 toaletami, iniekcjami, karmieniem, bieganiem na badania, potem obiad ,i co jeszcze było potrzebne. A teraz wszyscy kierownicy będą, "naprodukowani" magistrzy i oni się przy pacjencie w ogóle nie widza. Dlatego nie zagrzewają miejsca bo to co im toczono do głowy przez studia zderza się z rzeczywistością. Nie może być 10 kierowników i 2 pracowników niestety. Zaburzyli równowagę to teraz niech to uratują. Oczywiście trzeba i należy jeszcze wspomnieć o dochodach ale to jest osobny temat, robienie tysięcy kursów na wszystko, choć w szkole i uczyłam się resuscytacji i ekg i wielu innych rzeczy. Czy nie można także zweryfikować tych ośrodków uczących z tych beznadziejnych kursów. Czy po po prostu każdy organizator musi się na chłapać bo im mało i mało i wymyślają już takie durnowate kursy jakby program w szkołach nie obowiązywał podstawowych rzeczy takich jak by chociaż EKG. Ludzie to zmierza do zagłady ale za czym Pani X i Y się otrząsną to będzie pozamiatane.

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 5 / 5. Ilość głosów: 1

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8493 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarki – sąd zdefiniował pojęcie „wymagane wykształcenie”.

4 min czytania
W ustawie z dnia 8 czerwca 2017 roku ustawodawca w kontekście zawodu pielęgniarki, odwołuje się do kategorii wykształcenia „wymaganego” na danym stanowisku….
AktualnościOrzecznictwo sądowe

Zeznania pielęgniarki oddziałowej w sprawie pracy osób z grupy 2.

4 min czytania
Kontrowersyjne tezy głoszone przez pielęgniarkę oddziałową w zeznaniach sądowych Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych publikuje fragment uzasadnienia do wyroku sądu, w…
Aktualności

Pielęgniarki powinny otrzymywać zadośćuczynienie za utracone zdrowie.

1 min czytania
Pielęgniarka: zaczynałam pracę jako okaz zdrowia, po trzynastu latach pracy… Coraz więcej pielęgniarek odnosi urazy za sprawą wykonywania pracy zawodowej. Poniżej wypowiedź…
Komentarze