Moi Drodzy, Koleżanki i Koledzy! Warto wesprzeć pielęgniarki z Olsztyna, które napisały list do ministra zdrowia! Zapraszamy do rozpowszechniania tego listu.
październik 2016 r.
Szanowny Panie Ministrze,
z uwagi na fakt, że zbliżamy się do końca pierwszego roku pełnienia przez Pana funkcji ministra zdrowia, w imieniu środowiska polskich pielęgniarek zwracamy się z prośbą o odpowiedź na nurtujące nas ważne kwestie:
1. Jakie działania zostały zainicjowane i zrealizowane podczas Pana kadencji, których celem jest poprawa dostępności i jakości opieki pielęgniarskiej, a jednocześnie poprawa bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków?
2. Od 1 stycznia 2016 r. pielęgniarki uzyskały nowe, poszerzone uprawnienia zawodowe w obszarze ordynacji lekowej, kluczowe dla poprawy efektywności funkcjonowania POZ, AOS, ale także opieki długoterminowej i onkologicznej. Jakie narzędzia systemowej promocji dla podejmowanych przez pielęgniarki odpowiedzialnych zadań oraz gratyfikacji dla pielęgniarek podejmujących nowe zadania zostały zaproponowane przez Pana zespół, w tym także NFZ?
3. Podczas Pana kadencji ratownicy medyczni w Polsce uzyskali możliwość wykonywania zawodu poza systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego. W jaki sposób został przez Ministerstwo Zdrowia rozwiązany i uregulowany problem odpowiedzialności, koordynacji i nadzoru nad zadaniami wykonywanymi przez ratowników medycznych w oddziałach szpitalnych? Czytaj dalej…
Komentarze użytkowników pielegniarki.info.pl
• Dodałabym jeszcze kwestię, o której w ogóle nie mówimy: co z wiekiem, w jakim pielęgniarki przechodzą na emeryturę? Powinnyśmy wcześniej odchodzić na emeryturę. Pielęgniarka 60-letnia i starsza na oddziale lub w izbie przyjęć? Jesteśmy już schorowane w wieku 40 lat! Policjanci wiedzą, jak walczyć o swoje prawa, godną płacę, godną emeryturę. Powinnyśmy brać przykład!
• Tak, to prawda. Popieram przedmówczynię. Kwestia naszych emerytur powinna być również poruszona.
• Myślę, że choroby kręgosłupa trzeba uznać za choroby zawodowe.
• Kwestię emerytur w naszym zawodzie należy koniecznie poruszyć. Pielęgniarka 67-letnia na oddziale to jakieś nieporozumienie. List jest super.
• Mam 52 lata. Jestem po operacji prawego barku. Polskie pielęgniarki, szczególnie te pracujące na oddziałach zabiegowych, to schorowane kobiety, a ich praca do 67 lat to nieporozumienie.
• Warto zadać pytanie: czy minister podejmie działania, które doprowadzą do uznania zawodu pielęgniarki/pielęgniarza za zawód wykonywany w warunkach szczególnych? Chodzi przede wszystkim o osoby pracujące na oddziałach szpitalnych, w trybie zmianowym, a więc również w porze nocnej, ale także o zatrudnione w ZOL-ach, domach opieki itp. W tej chwili taki przywilej ma ograniczona grupa personelu pielęgniarskiego. Dałoby to szansę na przejście na wcześniejszą emeryturę ze względu na pracę w warunkach uciążliwych.
• Zgadzam się w kwestii odejścia pielęgniarek na emeryturę w wieku 60 lat. Każdy oddział ma swoją specyfikę, ale nie oznacza to, że praca w jednym jest bardziej lub mniej ciężka. Obecnie jest kilka oddziałów uprzywilejowanych. Moim zdaniem praca pielęgniarki w każdym oddziale powinna się zakończyć z chwilą ukończenia 60 roku życia.
• List jest super, popieram wszystkie kwestie poruszone. Pozdrawiam.
• Dodałabym koniecznie kwestię uregulowań dotyczących norm zatrudnienia (już nie mam siły). Czytaj dalej…
Zobacz więcej artykułów z najnowszego numeru Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych