Wielu ludzi nie chce uczestniczyć w biernym paleniu, dlatego wprowadza się coraz więcej przepisów mówiących o zakazie palenia tytoniu w poszczególnych miejscach i sytuacjach. W Wielkiej Brytanii tematem palenia przez pracowników służby zdrowia zajął się właśnie Department of Health.
Obecnie lekarze i pielęgniarki zatrudnieni w domach opieki mogą palić pomiędzy zmianami, w trakcie lunchu oraz na przerwach kawowych, a więc kończąc swoje przerwy przenoszą toksyczny dym i kurz na własnych ciałach,włosach, ubraniach.
Oznacza to narażanie pacjentów na pewną formę biernego palenia. Ponadto wiele osób jest hiperalergikami na dym papierosowy i na pył – nawet w małych ilościach. Często powoduje to trudności w oddychaniu oraz podrażnia oczy utrudniając widzenie. Adrian Paul Miles (autor petycji) podkreśla, że wydaje się paradoksem pozwalanie na palenie ludziom, którzy stoją na straży zdrowia. Lekarze i pielęgniarki powinni być autorytetami, od których można oczekiwać, że stać ich na powstrzymanie się od palenia przynajmniej w godzinach pracy. Pacjenci oglądając swoich lekarzy i pielęgniarki w szponach nałogu czują przyzwolenie lub nawet zachętę do korzystania z używek. Dlatego autor petycji postuluje wprowadzenie zakazu palenia dla pracowników ochrony zdrowia w miejscu pracy.
Źródło: e-petitions
(KatP)