Pojawiające się często w wypowiedziach i aktach prawa określenie to whistleblower, oznaczające tyle co: informator, demaskator, pracownik ujawniający nielegalne działania pracodawcy.
Tematem zajęła się parlamentarna Komisja Zdrowia.
W swoim raporcie stwierdza, że „Sposób traktowania whistleblowers to wciąż plama na reputacji NHS (…) Powoduje to nie tylko bezpośrednie szkody, ale też podkopuje wolę innych do zabrania głosu, a to z kolei ma konsekwencje dla bezpieczeństwa pacjenta”.
„To nie do przyjęcia, aby jakakolwiek osoba zatrudniona w służbie publicznej cierpiała z powodu zgłaszania uwag w dobrej wierze”. Demaskatorom doznającym represji należą się „przeprosiny i praktyczna rekompensata”, a nie „krzywda w postaci straty pracy, a w pewnych przypadkach niemożności znalezienia podobnego zatrudnienia” – czytamy w raporcie.
Komisja wyraziła nadzieję, że nowy Raport Francisa będzie „wzorcem radzenia sobie w sprawach tego rodzaju”.
Opracowanie na podstawie: UK Parlament Health Committee (MLew)