Szanowna Pani /Panie pośle
Zbliża się kolejny rok, kiedy polskie pielęgniarki środowiskowo – rodzinne zmuszane są do podjecia trudnej, życiowej decyzji: pracować w zawodzie, który każda z nas wybrała z powołania, czy odejść?
Absurdalność zarządzeń dotyczących zakresu zadań piel. POZ doprowadza do kompletnej degradacji polskiego pielęgniarstwa.
WW PROJEKTY JASNO POKAZUJĄ, IŻ PROMOWANI SĄ TYLKO LEKARZE I ICH PRAKTYKI A PRAKTYKI PIELĘGNIAREK I POŁOŻNYCH CHCE SIĘ WYELIMINOWAĆ Z KONTRAKTACJI Z NFZ.
Poprzednie lata (gdy nie było nacisku na Ministerstwo Zdrowia i NFZ ze strony Porozumienia Zielonogórskiego) pokazały , że pielęgniarstwo środowiskowo- rodzinne doskonale funkcjonuje. Pielęgniarki zostały obdarzone zaufaniem przez pacjentów, miały czas na pracę z pacjentami potrzebującymi kompleksowej, profesjonalnej opieki, czas na pracę w środowiskach zaniedbanych, profilaktykę, etc. etc.
W chwili obecnej narzuca się nam obowiązek posiadania gabinetów zabiegowych (NALEŻY DOSADNIE PODKREŚLIĆ I UZNAĆ TO ZA NIESPRAWIEDLIWE SPOŁECZNIE I MORALNIE, IŻ LEKARZE OTRZYMALI TE GABINETY CZĘSTO GRUNTOWNIE WYPOSAŻONE, W „PREZENCIE”), wykonywania w nich injekcji ambulatoryjnych, gdzie to lekarz (400% wyższa stawka niż piel.) otrzymuje środki na utrzymanie gabinetu zabiegowego poz. Obecna sytuacja wprowadza dezorientację wśród pacjentów, powoduje, iż lekarze w swej pazerności zmuszają pacjentów do składania deklaracji do ich piel. (pod różnego rodzaju grożbami). A pacjenci w środowisku domowym pozbawieni są kompleksowej, profesjonalnej opieki, którą potrafimy im zapewnić (jesteśmy do tego przygotowane). Nie jesteśmy w stanie być u pacjentów w domach (często oddalonych wiele kilometrów od gabinetów) i wykonywać zabiegów ambulatoryjnych (co narzucają nam absurdalne zarządzenia PREZESA NFZ).
Ponadto pielęgniarki obarcza się badaniami bilansowymi, które wg przepisów prawa nie mogą być wykonywane w gabinecie, w którym przyjmowani są ludzie chorzy (w gabinecie piel. poz najczęściej tacy są), czyli mamy kolejny absurd (wygląda na to, że mamy sobie wybudować całe gmachy). I ponownie wracamy do zadań lekarza poz- wg tych absurdalnych zarządzeń mamy ważyć, mierzyć przed czy po badaniu lekarskim? (gdzie w zakresie lekarze również mają pomiary). Narażac siebie czy lekarza na podejrzliwość rodziców lub opiekunów? Który rodzic będzie dwa razy szedł z dzieckiem zdrowym do przychodni? Wiadomo, że zgłosi się tylko do lekarza a nie do piel.
Polskie piel. środowiskowo – rodzinne ciężko pracowały by móc uzyskać samodzielność zawodową, lecz PAZERNOŚĆ I CHCIWOŚĆ LEKARZY NIE ZNA GRANIC. CAŁY CZAS PROBLEM PIEL. RODZINNYCH JEST WYCISZANY, OBIECUJE SIĘ JEDNO A ROBI TYLKO TO, CZEGO ŻYCZY SOBIE POROZUMIENIE ZIELONOGÓRSKIE. OBECNE ZARZĄDZENIA SĄ WYDAWANE TYLKO Z KORZYŚCIĄ DLA JEDNEJ GRUPY ZAWODOWEJ – LEKARZY!!!! MAJĄ NA CELU EWIDENTNĄ ELIMINACJĘ PRAKTYK PIELĘGNIAREK I POŁOŻNYCH. (wtedy zatrudnią jedną piel., która obskoczy im wszystko). NAJBARDZIEJ CIERPI JEDNAK NA TYM PACJENT. PACJENCI OBŁOŻNIE CHORZY, SAMOTNI POTRZEBUJĄCY NASZEJ POMOCY POZOSTAWIENI SĄ SAMI SOBIE.
Uważamy, iż świadczenia pielęgniarskie powinny być kontraktowane przez pielęgniarki – żądamy przywrócenia pielęgniarek środowiskowo –rodzinnych nie tylko w nazwie ale i w obowiązkach. Prosimy O POMOC I INTERWENCJĘ w tej sprawie, bo dotychczasowe nasze prośby były stale ignorowane, bez kompletnego odzewu.
Piel. środowiskowo-rodzinne Pomorza zachodniego