Zobacz materiał telewizyjny . . .
15 lutego 2010 roku – Radio Bielsko – W placówce pod Szyndzielnią zatrudniono nowych pracowników. "Kwalifikacje pielęgniarek i opiekunek, zatrudnionych na czas strajku niejednokrotnie wzbudzają niepokój i obawy o zdrowie pacjenta"- alarmują protestujące. OZZPiP Zakładowa Organizacja Związkowa przy bielskim szpitalu wojewódzkim wydał oświadczenie dla mediów. "Te osoby nie miały instruktażu stanowiskowego. Skąd są na to środki?"- pytają strajkujące. Zdaniem przewodniczącej związku, Zofii Lubeckiej takie działanie dyrekcji doprowadzi tylko do eskalacji protestu.
Rzecznik szpitala wojewódzkiego, Jolanta Trojanowska potwierdza że placówka zatrudniła kilka osób na umowę-zlecenie. "To wykwalifikowane pielęgniarki. Pracują w systemie zmianowym, a środki na ich uposażenie pochodzą z tych pieniędzy których nie otrzymają pielęgniarki pozostające w strajku. Tak stanowi umowa o sporach zbiorowych- za czas strajku pieniądze nie są wypłacane"- mówi Trojanowska.
Powyższa informacja pochodzi ze strony internetowej Radia Bielsko
APEL DO WSZYSTKICH PIELĘGNIAREK I POŁOŻNYCH CZŁONKÓW BESKIDZKIEJ OKRĘGOWEJ IZBY PIELĘGNIAREK I POŁOŻNYCH Z DNIA 11 LUTY 2010 R
Zwracam się z apelem o solidarność w działaniach protestacyjnych pielęgniarek i położnych w pięciu szpitalach na naszym terenie.
Przestrzegam, aby koleżanki nie wykorzystywały akcji strajkowej jako dodatkowej formy zarobkowej.
W sytuacji protestu jest to niezgodne z zasadami etyki zawodowej. Takie zachowanie będzie piętnowane.
Protest będzie skuteczny jeśli będziemy razem.
Przewodnicząca ORPiP
Stanowisko PTP
w sprawie
protestów pielęgniarskich
Uznajemy wszelkie, uzasadnione formy protestu zmierzające do poprawy warunków pracy i bytu pielęgniarek i położnych z wyjątkiem strajku z opuszczeniem chorego, pozbawieniem go opieki i narażeniem na niebezpieczeństwo. Tę formę protestu traktujemy jako niezgodną z etyką pielęgniarską.