Zobacz także:
23 listopada 2008 roku – Weto prezydenta dla ustawy, w której uregulowano sprawę kierowniczych medycznych (pielęgniarskich) stanowisk pracy w ustawie o zoz, w SPZOZ i 'szpitalach spółkach’.
3 listopada 2008 roku – Wystąpienie redakcji Gazety i Portalu do samorządu i związku zawodowego w sprawie potencjalnej groźby likwidacji w zoz stanowiska pielęgniarki, położnej oddziałowej.
Likwidują kierownicze stanowiska
w pielęgniarstwie!
Obowiązująca ustawa o zakładach opieki zdrowotnej wymienia następujące stanowiska:
1) kierownika zakładu, z wyjątkiem kierownika samodzielnego zakładu opieki zdrowotnej;
2) zastępcy kierownika zakładu w zakładzie, w którym kierownik nie jest lekarzem;
3) ordynatora;
3a) ordynatora – kierownika kliniki;
3b) ordynatora – kierownika oddziału klinicznego;
4) naczelnej pielęgniarki;
5) przełożonej pielęgniarek zakładu;
6) pielęgniarki oddziałowej.
W projekcie nowej ustawy o zakładach opieki zdrowotnej przekazanym przez sejmową komisję zdrowia do drugiego czytania na plenarnym posiedzeniu sejmu, zagadnienie dotyczące stanowisk w zakładach opieki zdrowotnej unormowano w następujący sposób:
W zakładach opieki zdrowotnej tworzy się kierownicze medyczne stanowiska pracy, w szczególności:
1.zastępcy kierownika zakładu do spraw medycznych w zakładzie, w którym kierownik nie jest lekarzem;
2.kierownika medycznego;
3.ordynatora, ordynatora – kierownika klinki, w przypadku szpitali, oraz ordynatora – kierownika oddziału klinicznego;
4.konsultanta – w przypadku szpitali, w których nie powołuje się ordynatorów.
Dyskusja w przedmiotowej sprawie odbyła się 16 lipca 2008 roku podczas posiedzenie sejmowej komisji zdrowia. W posiedzeniu komisji brali udział: przedstawiciel Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Zdzisław Bujas oraz Elżbieta Buczkowska, prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.
Prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych Elżbieta Buczkowska:
Proszę państwa o rozwagę. W ogóle zginęły gdzieś pielęgniarki i położne jako kadra zarządzająca. Jestem tym co najmniej zdumiona. Jednym ruchem likwidują państwo dyrektorów i ich zastępców. Podam państwu przykład, który dotyczy zakładów pielęgnacyjno – opiekuńczych. Likwidują państwo dyrektorów do spraw pielęgniarstwa w bardzo dużych szpitalach. Jak wyobrażają sobie państwo zarządzanie kadrą pielęgniarek, która ma zagwarantować pacjentom bezpieczeństwo, zapewnić ciągłość opieki oraz dyspozycyjność przez 24 godziny? (…)
Przedstawiciel Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Zdzisław Bujas:
(…) W ustawie, która obowiązuje w dniu dzisiejszym medyczne stanowiska kierownicze obejmowały także kadrę pielęgniarską. W tej sytuacji zdziwienie środowiska jest naprawdę wielkie. (…) Następna uwaga dotyczy tego, że gdzieś zginęła kadra kierownicza z tzw. pierwszej linii frontu, czyli pielęgniarki oddziałowe. Z tego co mi wiadomo, kadra kierownicza w zakładach opieki zdrowotnej, tzw. kadra pierwszej linii, to pielęgniarki oddziałowe i ordynatorzy. Ordynatorzy są wymienieni w tym przepisie. Natomiast gdzieś zginęły pielęgniarki oddziałowe. (…)
Poseł Marek Balicki (SDPL-NL):
(…) Chciałbym także zgłosić drugą poprawkę, w której dodawany jest punkt, w którym wymieniane są takie stanowiska, jak: zastępca kierownika zakładu do spraw pielęgniarskich, naczelna pielęgniarka, przełożona pielęgniarek, pielęgniarka oddziałowa (…).
Nie może być tak, że doprowadzili państwo do tego, iż dostrzegany jest tylko jeden zawód medyczny. Tym zawodem jest lekarz. Nie mówię już w tej chwili o fizykach lub biofizykach, których także pominęliście. Jednak pominęli państwo pielęgniarki, jeśli chodzi o stanowiska kierownicze. Tendencja jest taka, że coraz więcej stanowisk kierowniczych jest obejmowanych przez pielęgniarki. Obejmują one coraz bardziej kluczowe stanowiska. Taka jest tendencja, która występuje w światowych systemach opieki zdrowotnej. Tak archaicznego podejścia do tej sprawy, jakie proponują państwo w art. 10c w odniesieniu do zawodów medycznych, nie widziałem od dawna. Dlatego zgłaszam te poprawki.
Poseł Tomasz Latos (PiS):
(…) dużym szpitalem wojewódzkim kieruje osoba, która z wykształcenia jest magistrem pielęgniarstwa. Mam wątpliwości, czy taka osoba musi obowiązkowo posiadać zastępcę do spraw medycznych. W moim przekonaniu w takich sytuacjach powinna to być sprawa otwarta. Może tu być nie tylko lekarz.
Poseł Tadeusz Cymański (PiS):
(…) Słyszymy wypowiedzi, że są państwo zaskoczeni i zdziwieni tym, iż pominięto wiele ważnych i w oczywisty sposób niezbędnych kierowniczych stanowisk w służbie zdrowia. Poseł Balicki powiedział, że jest to archaiczne spojrzenie na służbę zdrowia. Może jednak w tym spojrzeniu kryje się jakaś nowatorska myśl. Nie dopuszczam do siebie myśli, że niechlujstwo może być tak głębokie, iż doszło do tak wielu przeoczeń. Domyślam się, że raczej za tym coś się kryje. Dlatego bardzo proszę o wyjaśnienie, jakie jest w tej sprawie stanowisko rządu. Dlaczego po pracach w podkomisji, po przemyśleniu tematu i przeprowadzeniu dyskusji postanowiono w tak gwałtowny sposób ograniczyć liczbę stanowisk wymienianych w art. 10c? Dlaczego postanowili państwo pominąć wiele kierowniczych stanowisk obejmowanych przez pielęgniarki, diagnostów i aptekarzy? Jest to dla mnie zaskoczenie.
Poseł Jarosław Katulski (PO):
Z mojego punktu widzenia ten przepis nie budzi żadnych wątpliwości. Być może należałoby go nieco lepiej napisać pod względem językowym. Generalnie chciałbym, żeby zwrócili państwo uwagę na to, że tworzymy tu katalog otwarty. W tym katalogu zostały umieszczone stanowiska, które są według nas konieczne i wymagane. Nie oznacza to jednak wcale, że nie mogą być tworzone inne tego typu stanowiska. Uwagę tę kieruję do tych osób, które zgłaszają wątpliwości, że w tym katalogu nie umieszczono stanowiska kierownika apteki, czy kierownika sterylizacji i innych tego typu stanowisk.
Chciałbym zwrócić państwa uwagę na jedną ważną sprawę. Jest to regulacja, która znajdzie się w nowej ustawie o zakładach opieki zdrowotnej. W tej ustawie łączymy to, co dzisiaj dotyczy samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej. W tej chwili istnieją regulacje, które dotyczą samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Natomiast nie ma żadnych regulacji dotyczących niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej. Proszę zwrócić uwagę na to, że już w tej chwili na rynku funkcjonują małe szpitale, które nadal będą funkcjonowały. Działają one np. w trybie bezoddziałowym. W jaki sposób możemy tym szpitalom narzucić wprowadzenie np. stanowiska pielęgniarki oddziałowej, jeśli nie będzie tam żadnego oddziału? Jest to chyba dla państwa zrozumiałe, że byłoby to logicznie niespójne. Wydaje się, że kierownictwo firmy będzie musiało zdecydować o tym, czy będzie chciało tworzyć jakieś dodatkowe stanowiska.
Poprawka polegająca na na dodaniu zapisów w brzmieniu „zastępca kierownika zakładu do spraw pielęgniarskich”, „naczelnej pielęgniarki”, „przełożonej pielęgniarek”, „pielęgniarki oddziałowej”, została przez komisję odrzucona, przy 12 głosach za wnioskiem, 19 głosach przeciwnych.
“Oczywistą oczywistością” jest fakt, żę w sytuacji przyjęcia przez sejm oraz podpisaniu ustawy przez prezydenta, nie będzie postępowań konkursowych na kierownicze stanowiska w pielęgniarstwie w rozumieniu obecnie obowiązujacego rozporządzenie ministra zdrowia w przedmiotowej sprawie.
Źródło informacji – strona internetowa Sejmu. Skróty oznaczone '(…)’ pochodzą od redakcji Portalu i Gazety Pielęgniarek i Położnych.
(mm)