Pielęgniarka: czuję się jakby ktoś napluł mi w twarz. Ten ktoś to moja naczelna, oddziałowa, dyrektor, radca prawny szpitala i sędzia…
W dniu 14 lutego 2025 roku wiceminister zdrowia udzielił wywiadu wp.pl, w którym odniósł się do kwestii wynagrodzeń pielęgniarek i położnych. Zachęcamy czytelników pielegniarki.info.pl do lektury artykułów z wypowiedziami pana wiceministra: Wiceminister: siatka płac pielęgniarek wymaga korekty oraz Wiceminister zdrowia: zantagonizowano pielęgniarki.
Wiceminister zdrowia Wojciech konieczny wyraziła poniższy pogląd:
Oczywiście niektóre pielęgniarki skończyły swoją edukację na etapie Liceum Medycznego, które wcale nie było złym rozwiązaniem i bardzo dobrze były szkolone te pielęgniarki i przygotowywane do zawodu i pracują ileś lat i teraz dowiadują się, że są kolokwialnie mówiąc – o 3 tys. czy więcej złotych gorsze od tych, które skończyły system, który dzisiaj obowiązuje. No to też nie jest „zasługa” tych pielęgniarek, że dzisiaj kończą studia, bo kiedyś by kończyły liceum.
Poniżej publikujemy treść korespondencji skierowanej do redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych…
Dziś już wiem, że przegrałam z koleżankami sprawę o odszkodowanie za nierówne traktowanie w zatrudnieniu i to ja czuję się jakby ktoś napluł mi w twarz.
Ten ktoś to moja naczelna, oddziałowa, dyrektor, radca prawny szpitala i sędzia…
Okazuje się, że świadczę pracę o niższej jakości i jestem nieukiem.
To nie jest prawda, ale dzięki ustawie i związkowi zawodowemu prawda i żadne argumenty nie zadziałały…. mam depresję i mam nadzieję w tym roku odejść z zawodu i zapomnieć i wybaczyć. Dziękuję Wam koleżanki z korporacji…
Zachowano oryginalną treść.