Niewiarygodne, jakie słowa padają w stanowisku związku pielęgniarek
Poniżej redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych przytacza treść pierwszego fragmentu stanowiska OZZPiP skierowanego do ministra zdrowia.
Padają w nim szokujące słowa o: „pielęgniarce zaledwie z liceum”.
Niewiarygodne, że takie słowa padają w stanowisku opracowanym przez związek pielęgniarek. To niczym uzasadniona deprecjacja pielęgniarek z długoletnim stażem zawodowym. To poniżenie grupy pielęgniarek, na których opiera się obecny system polskiego pielęgniarstwa. To dzielnie pielęgniarek na lepsze i gorsze. Gorsze: „zaledwie z liceum”.
Totalną hipokryzją związku jest sugerowanie w stanowisku, że jakaś grupa pielęgniarek w inny sposób opiekuje się pacjentem, niż „pielęgniarki zaledwie z liceum”.
Mariusz Mielcarek
pielęgniarz zaledwie po liceum
Związek pielęgniarek napisał do ministra zdrowia
Warszawa, dnia 22.06.2023 r.
ZK-1023/VII/2023
Pan
Adam Niedzielski
Minister Zdrowia
Szanowny Panie Ministrze
„Sektor ochrony zdrowia jest niezwykle innowacyjny i co dla Was ważne – potrzebuje kadr. Jesteście w takim momencie życia, w którym dokonujecie wyborów zawodowych. Polecam więc pracę w ochronie zdrowia” – mówił Pan Minister niedawno do młodych osób.
Dr Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej zauważył, że „Dziś to pielęgniarki stanowią zasób kluczowy do tego, by szpitalnictwo mogło bez przeszkód funkcjonować”. Wszyscy zgadzamy się, że brakuje nam kadr. Średnia wieku pielęgniarki to 53,64, a położnej 51,06 i w ciągu najbliższych 5 lat kolejne 15 procent ogółu zatrudnionych pielęgniarek i położnych nabędzie uprawnienia emerytalne. Sytuacja w naszym zawodzie nie motywuje młodych do kształcenia na kierunkach pielęgniarskich, a następnie kontynuowania pracy w publicznym systemie ochrony zdrowia.
W naszym środowisku narasta frustracja z powodu dyskryminacji i degradacji z jakimi się spotykamy. Olbrzymie i wciąż zwiększające się dysproporcje zarobków między pielęgniarkami prowadzą do dalszej dyskryminacji pielęgniarek i położnych. Ustawa o sposobie ustalania minimalnego wynagrodzenia w ochronie zdrowia w obecnym kształcie wygenerowała olbrzymi konflikt w środowisku pielęgniarek i położnych. Docenione powinny być kompetencje, zarówno zdobywane przez realizację różnych form edukacji, jak i te nabywane wraz z doświadczeniem wykonywania zawodu.
Pogłębia się degradacja zawodu pielęgniarki i położnej. Wielu pracodawców wykorzystuje możliwość degradacji pielęgniarek i położnych i sztucznie zaniża kwalifikacje stanowiskowe, pomijając w ten sposób realnie posiadane umiejętności i kwalifikacje.
Jak to możliwe, że jednego dnia pielęgniarka jest osobą ze specjalizacją, a drugiego zaledwie z liceum? Czy zmieni się jej sposób opiekowania pacjentem? Nie.
Krystyna Ptok – przewodnicząca OZZPiP
Działania związane z zaniżaniem i nieuznawaniem realnie posiadanych kwalifikacji pod znakiem zapytania stawia sens obowiązku ustawicznego kształcenia pielęgniarek i położnych oraz podnoszenia kwalifikacji przez specjalizacje kierunkowe, na które środki finansowe przekazuje MZ.
Bezcelowe w takiej sytuacji stają się działania mające zachęcić młode osoby do wchodzenia do zawodu pielęgniarki i położnej. Liczba nowych kierunków medycznych nie będzie żadnym rozwiązanie, o ile młode osoby będą widziały możliwości rozwoju zawodowego po tych studiach. (…)
Z poważaniem
Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych
Krystyna Ptok
