Wiceminister zdrowia: chcemy zapewnić pewną jednolitość ścieżki kształcenia, możliwość tworzenia takich zespołów medycznych (w tym lekarzy i pielęgniarek), które będą kształcone według jednej ścieżki…
W dniu 20 listopada 2024 roku odbyło się posiedzenie senatu. Obecnie funkcjonujące Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych zostanie zlikwidowane. Natomiast jednostką przejmującą doskonalenie zawodowe pielęgniarek i położnych będzie Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. W dyskusji nad ustawą wprowadzającą powyższe zmiany zabrała głos pani wiceminister zdrowia Urszula Demkow. Natomiast senator Tomasz Grodzki skrótowo opisał zakres zmian legislacyjnych. Pod wypowiedziami wiceminister i senatora zamieszczamy sondę. Do oddania w niej głosu zachęcamy użytkowników portalu pielegniarki.info.pl.
Senator Sprawozdawca Tomasz Grodzki:
Szanowny Panie Marszałku! Szanowne Panie Senator i Panowie Senatorowie! Szanowni Goście!
Komisja Zdrowia zebrała się w sprawie tego aktu wczoraj o godz.12.00. Mówiąc najkrócej, świat medyczny wie, że CMKP, czyli Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego to jest instytucja, kiedyś bardzo potężna, teraz, w dobie mediów społecznościowych, może o nieco innym znaczeniu, ale dalej kształcąca lekarzy na wysokiej jakości kursach. Istotą tej sporej ustawy, która wymagała zmian w kilkunastu innych ustawach medycznych i okołomedycznych, jest to, że CMKP rozszerza swoją działalność edukacyjną o pielęgniarki i położne. I to jest clou tej ustawy zapisanej na kilkudziesięciu stronach. Ona porządkuje też pewne zaszłości historyczne, które ciągle były w starych ustawach. (…)
Korzyść podstawowa jest taka, że CMKP rozszerza swoją działalność o pielęgniarki i położne. Generalnie kształcenie podyplomowe czy nawet pospecjalizacyjne odbywa się przede wszystkim w CMKP i na kursach organizowanych przez towarzystwa naukowe, ale często jest problem z tym, żeby te kursy zostały oficjalnie zaliczone do specjalizacji. Podstawowa korzyść tych zmian legislacyjnych jest taka, że systemowo obejmą one pielęgniarki i położne.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Urszula Demkow:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Chciałabym przede wszystkim odnieść się do pierwszego pytania, które tu padło, po co w ogóle ta ustawa i łączenie tych 2 instytucji. Myślę, że to jest kluczowe pytanie.
Otóż do tej pory w ramach Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego kształciliśmy przedstawicieli wszystkich samodzielnych zawodów medycznych poza pielęgniarkami, czyli lekarzy, fizjoterapeutów, farmaceutów, ratowników medycznych, diagnostów. Powód, główny powód połączenia tych 2 instytucji jest taki, żeby w przypadku wszystkich zawodów medycznych to kształcenie przebiegało według podobnego schematu.
Generalnie zmienia się obecnie paradygmat współczesnej medycyny. Do tej pory było tak, że lekarz był, że tak powiem, panem i władcą i sam decydował o leczeniu chorego, a pielęgniarki wykonywały np. tylko zadania pielęgnacyjne.
Dzięki temu zapewniamy taką holistyczną, całościową opiekę nad pacjentem. W tym zespole jest miejsce dla przedstawicieli poszczególnych zawodów medycznych, tzn. ramię w ramię z lekarzem stoi pielęgniarka, stoi fizjoterapeuta, stoi farmaceuta, stoi diagnosta, stoi, powiedzmy, ratownik medyczny czy dietetyk.
Według najnowszych doniesień taka opieka nad pacjentem jest najbardziej skuteczna. Wobec tego chcieliśmy zapewnić pewną jednolitość ścieżki kształcenia, możliwość tworzenia takich zespołów medycznych, które będą kształcone według jednej ścieżki.
Oczywiście nie oznacza to, że ścieżka kształcenia lekarza będzie taka sama jak ścieżka kształcenia pielęgniarki. Generalnie chodzi o to, żeby budować te zespoły i tworzyć taką strukturę opieki nad chorym, która będzie dla pacjenta najkorzystniejsza.
źródło: senat.gov.pl