Minister o pielęgniarkach – siatkę płac psują znikome różnice we wskaźnikach pielęgniarek i lekarzy.

3 min czytania
AktualnościNowa siatka płacWynagrodzenia pielęgniarek
Minister o pielęgniarkach – siatkę płac psują znikome różnice we wskaźnikach pielęgniarek i lekarzy.

Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że „obłudnik” naprawdę dąży do rozwiązania, które „usatysfakcjononuje wszystkich”, w tym pielęgniarki i położne?

Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych w niniejszym artykule ukazuje czytelnikom pielegniarki.info.pl w jaki sposób pani minister zdrowia Izabela Leszczyna zmieniała swoje zapatrywanie na obowiązującą siatkę płac pielęgniarek i położnych. W poniższych wypowiedziach pani minister pomijamy kwestię środków finansowych, gdyż ten aspekt nie jest istotą poruszanego zagadnienia.

21 grudnia 2023 roku na plenarnym posiedzeniu sejmu pani minister Izabela Leszczyna powiedziała:

W pierwszym tygodniu urzędowania spotkałam się z Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych, jesteśmy w dialogu. Rozmawiam ze wszystkimi samorządami zawodów medycznych i zapewniam pana, że dojdziemy do porozumienia.

Natomiast w dniu 22 lutego 2024 na posiedzeniu nadzwyczajnej podkomisji sejmowej powołanej do rozpatrzenia ustawy autorstwa pani Ptok, pani minister Leszczyna wyraziła poniższe stanowisko:

Grzechem pierworodnym tej ustawy jest z pewnością tabela ze współczynnikami pracy i zgadzam się, że trudno doszukać się w niej jakiejś racjonalnej czy głębszej koncepcji. „Zgadzam się z Panią Przewodniczącą Ptok, że zmiana metodologii wyceny stanowisk i wartościowanie stanowisk pracy pewnie byłoby jakąś racjonalną drogą do sprawiedliwego ułożenia relacji między różnymi zawodami medycznymi i na pewno pomiędzy pielęgniarkami i taką pracę w gruncie rzeczy ja ze strony ministerstwa zdrowia też deklaruję ze strony moich współpracowników i rozmawiałam o tym i z Panią Przewodniczącą Ptok z Panią Przewodniczącą Izby Pielęgniarek i Położnych. Ale to pewnie przyszłość, mamy dzisiaj tę ustawę, tu i teraz i z pewnością nie będzie łatwo, co pokazała dzisiejsza dyskusja, znaleźć rozwiązania, które by usatysfakcjonowało wszystkich Państwa.

W mojej ocenie ta dysproporcja pomiędzy pielęgniarkami, choć oczywiście nie tylko o pielęgniarki tu chodzi, pomiędzy grupą drugą i piątą jest zbyt duża i to nie załatwi nam wszystkiego, ale z pewnością wspólnie z przedstawicielami NFZ będziemy to analizować i wydaje mi się, że tu na pewno będziemy szukać jakiegoś rozwiązania. Doceniamy wykształcone pielęgniarki, doceniamy to, że są magistrami. (…)

Podsumujmy: po raz pierwszy minister zdrowia – od 2017 roku, czyli kiedy uchwalono dyskryminującą siatkę płac w podmiotach leczniczych – przyznał, że dysproporcje płacowe pomiędzy grupami są „zbyt duże”. Mało tego obiecywał znalezienie rozwiązania tej patologicznej sytuacji, które „by usatysfakcjonowało wszystkich”.

Także w dniu 11 marca 2024 pani minister odniosła się do kwestii siatki płac pielęgniarek i położnych:

Jest zbyt duża dysproporcja wynagrodzeń pomiędzy pielęgniarkami z tytułem magistra i pozostałymi, będąca efektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w zawodach medycznych, którą wprowadzili poprzednicy. Pielęgniarki z wyższym wykształceniem i te bez wyższego wykształcenia bardzo często wykonują podobną pracę na tych samych oddziałach i rozumiem rozgoryczenie tych, które zarabiają około dwa tysiące mniej niż koleżanki”.

Podsumujmy: pani minister Leszczyna prezentuje bardzo racjonalne stanowisko. Tylko jest jedno ale… Mijają tygodnie, miesiące, rok a pani minister nie zrobiła nic w celu przerwania nierównego traktowania w zatrudnieniu rzeszy pielęgniarek z grupy 5 i 6. Jako polityk sprawuje się bardzo profesjonalnie. Jako realizator obietnic wyborczych opozycji z 2023 roku jest obłudnikiem.

I teraz gwóźdź programu…

Otóż pani minister obecnie prezentuje nową optykę w zakresie obowiązującej siatki płac. Wyraża pogląd, że:

„Różnice pomiędzy wskaźnikami dla minimalnego wynagrodzenia lekarza ze specjalizacją i pielęgniarki z wykształceniem magisterskim i specjalizacją są zbyt niskie. Tak, jakby ustawodawca założył, że skoro prawie 80 proc. lekarzy pracuje na kontraktach i negocjuje indywidualne stawki wynagrodzeń w ramach B2B, to nie ma znaczenia, jaki wskaźnik ustalimy dla lekarza na umowie o pracę. To psuje system” – źródło: wywiad dla Polskiej Agencji Prasowej, Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny z dnia 4 listopada 2024 roku.

Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że „obłudnik” naprawdę dąży do rozwiązania, które „usatysfakcjononuje wszystkich”. Pani minister! Czy tak po ludzku nie jest pani wstyd…

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.4 / 5. Ilość głosów: 20

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8459 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościPaństwowy egzamin pielęgniarek i położnych.Szkolenia pielęgniarek i położnych

10 tys. pielęgniarek i położnych powiększyło grono specjalistek w dziedzinie pielęgniarstwa.

1 min czytania
Zakończenie jesiennej sesji egzaminów państwowych pielęgniarek Dla pielęgniarek i położnych przystępujących do egzaminów państwowych końcówka roku jest ważnym momentem w karierze zawodowej….
AktualnościPielęgniarka kontraktowaPraktyka zawodowa

Pielęgniarki podpisując to proszą się o kłopoty.

2 min czytania
Kuriozalne jest obarczanie pielęgniarek skutkami nieudolności zarządzania podmiotem leczniczym… Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych publikuje jeden z fragmentów umowy kontraktowej, których…
Aktualności

Czy od słuchawek może boleć ucho i jak sobie pomóc w tej sytuacji?

4 min czytania
Na co dzień wiele osób korzysta ze słuchawek – dousznych i nausznych. Dzięki nim można słuchać muzyki, rozmawiać przez telefon czy uczestniczyć…
Komentarze