Orzecznictwo zawodowe
Dlatego podział pielęgniarek w szpitalach na trzy grupy w siatce płac jest nielogiczny i sprzeczny z prawem pracy, skoro pielęgniarki z trzech grup wykonują takie same czynności. Czyli są zatrudnione na tych samych stanowiskach pracy. Co na to pani Ptok?
Sąd Najwyższy wskazuje na trzy pojęcia, które wymagają wyjaśnienia w kontekście pracy pielęgniarki: rodzaj pracy, stanowisko pracy i czynności związane z wykonywaniem zawodu…
Publikujemy bardzo ciekawe fragmenty orzeczenia Sądu Najwyższego z roku 2024. Jego treść wobec żądania pani Ptok, aby płacić za „posiadane wykształcenie”, jest szczególnie ważna. Analiza poniższego orzeczenia sprawia, że postulat związku zawodowego pielęgniarek w sprawie płacenia za „posiadane wykształcenie” jest pozbawiony merytorycznego uzasadnienia i jest pogwałceniem przepisów kodeksu pracy.
Zatem przejdźmy do treści postanowienia Sądu Najwyższego…
W sprawie ustalono, że pielęgniarka po nabyciu uprawnień emerytalnych była ponownie zatrudniona w pozwanym szpitalu na stanowisku starszej pielęgniarki. Z uwagi na schorzenia kręgosłupa pracodawca powierzył pielęgniarce obowiązki pielęgniarki społecznej, co ujęto w pisemnym zakresie obowiązków. A więc pielęgniarka nie pracowała bezpośrednio z pacjentami na żadnym z oddziałów szpitala.
Następnie pielęgniarka otrzymała pismo o skierowaniu jej do pracy na Oddziale Chirurgii Ortopedyczno-Urazowej na okres 3 miesięcy. Pracownica stwierdziła, że nie jest w stanie dźwigać, a tego wymaga praca przy pacjencie, nie wykonała więc polecenia, odmówiła przyjęcia nowego zakresu obowiązków na piśmie, a następnie przebywała na zwolnieniu lekarskim. Po jego ustaniu otrzymała skierowanie na badania profilaktyczne, w którym jako miejsce zatrudnienia wskazano Oddział Chirurgii Ortopedyczno-Urazowej, a w opisie stanowiska wpisano „zapewnienie całościowej opieki pielęgniarskiej pacjentom”. Lekarz medycyny pracy wydał orzeczenie o niezdolności do wykonywania pracy na określonym stanowisku, następnie pielęgniarka otrzymała pisemne oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia. Jako przyczynę wskazano nieuzyskanie, po długotrwałym zwolnieniu lekarskim, orzeczenia od lekarza medycyny pracy, potwierdzającego możliwość kontynuowania zatrudnienia na stanowisku starszej pielęgniarki.
Pielęgniarka złożyła pozew do Sądu Pracy, który nakazał wypłatę dla pielęgniarki odszkodowania w kwocie ponad 10 tys. złotych. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego, a następnie do Sądu Najwyższego (skarga kasacyjna).
Sąd odwoławczy podkreślił, że zakres zadań na stanowisku pielęgniarki społecznej istotnie różnił się od obowiązków wykonywanych na stanowisku pielęgniarki Oddziału Chirurgii Urazowo -Ortopedycznej, czy też każdej innej pielęgniarki odcinkowej, co wynika z zakresów obowiązków na wymienionych stanowiskach. Obowiązki pielęgniarki społecznej polegały bowiem na wykonywaniu zadań o charakterze typowo administracyjnym oraz z zakresu opieki społecznej.
Odmienność zakresów obowiązków na stanowiskach pielęgniarki odcinkowej i pielęgniarki społecznej została także potwierdzona zeznaniami świadków, którzy wskazywali, że do obowiązków skarżącej pielęgniarki nie należała opieka świadczona w systemie zmianowym przy łóżku pacjenta.
O odmienności obu rodzajów pracy świadczył w końcu fakt, że pielęgniarka została uznana za niezdolną do pracy na stanowisku pielęgniarki oddziałowej, choć w tym samym okresie była zdolna do pracy na stanowisku pielęgniarki administracyjnej.
Mając powyższe na uwadze, a także uwzględniając fakt, że w dniu nawiązania stosunku pracy pielęgniarka była emerytką z ograniczeniami zdrowotnymi, Sąd Okręgowy za wiarygodne uznał twierdzenie, iż intencją stron zawartej umowy o pracę było zatrudnienie skarżącej pielęgniarki na stanowisku pielęgniarki społecznej, a rodzaj pracy mógł zostać doprecyzowany przez zakres
obowiązków.
Dalej w ocenie Sądu, jeżeli zakres czynności (obowiązków) stanowił integralną część umowy o pracę, modyfikacja takiego zakresu wymagała wypowiedzenia zmieniającego. W konsekwencji Sąd odwoławczy nie zgodził się ze stwierdzeniem, że pielęgniarka stała się niezdolna do pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku pracy.
Stąd, wobec niedokonania zmiany warunków zatrudnienia w zakresie rodzaju pracy, niezdolność pielęgniarki do pracy na stanowisku pielęgniarki oddziałowej nie mogła stanowić uzasadnienia wypowiedzenia umowy o pracę.
W tych okolicznościach Sąd uznał, że wypowiedzenie umowy o pracę było nieuzasadnione i niezgodne z prawem.
Skarżący zasadność swoich racji upatruje w twierdzeniu, że pielęgniarka była zatrudniona na stanowisku pielęgniarki i mimo że zajmowała stanowisko o charakterze administracyjnym, to w konsekwencji rodzaj pracy pielęgniarki obejmował również czynności określone w art. 4 ust. 1 ustawy o zawodzie pielęgniarki i położnej. W tym jednym zdaniu skarżący wskazał na trzy pojęcia, które wymagają wyjaśnienia, to jest rodzaj pracy, stanowisko pracy i czynności związane z wykonywaniem zawodu pielęgniarki.
Ustawa o zawodach pielęgniarki i położnej nie zawiera definicji legalnej tych zawodów; wymienia jedynie, jakie czynności związane są z ich wykonywaniem. (…)
źródło: sn.pl
Całość artykuły przeczytasz w październikowym wydaniu Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych, w artykule na stronie 9.