Sąd w sprawie legalności zróżnicowania wynagrodzeń pielęgniarek…
Poniżej cytujemy fragment uzasadneinia do wyroku sądu, ktory uznała, że wyższe wykształcenie i specjalizacja pielęgniarek przekłada się na większą ilość oraz lepszą jakość wykonywanej przez nich pracy.
Zgromadzony materiał dowodowy uzasadnia twierdzenie, że uzyskanie przez pielęgniarki dodatkowych kwalifikacji formalnych (wyższe wykształcenie i szkolenie podyplomowe nawet niewymagane dla pracy na danym stanowisku) wpływają na różny sposób wykonywania przez nie pracy, co przekłada się na większą ilość oraz lepszą jakość wykonywanej przez nich pracy. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w zawodzie pielęgniarki zajmowanych stanowiskach dodatkowe kwalifikacje zawodowe mają wymierny wpływ na ilość i jakość świadczonej pracy. Wskazać należy, iż efekt wykonywania takiej samej pracy przez porównywanych pracowników, pomimo posiadania przez część z nich tychże dodatkowych kwalifikacji, nie jest taki sam. Uwzględniając treść zeznań A. R. Sąd podzielił twierdzenia pozwanego, że uzyskanie wyższego wykształcenia magisterskiego i specjalizacji przekłada się na większy zakres uprawnień pielęgniarek a tym samym winien wpływać na wysokość wynagrodzenia konkretnych pracowników. W takiej sytuacji zdaniem Sądu występujące pomiędzy nimi różnice w wynagrodzeniu nie naruszają zasadę równych praw w zatrudnieniu. Skoro uzyskanie wykształcenia wyższego magisterskiego i ukończenie specjalizacji potencjalnie przekłada się na ilość, jakość czy rodzaj wykonywanej pracy, to w realiach przedmiotowej sprawy może stanowić uzasadnione kryterium zastosowania dyferencjacji wynagrodzeń wobec pielęgniarek zatrudnionych w pozwanym szpitalu.
Zobacz także:
Powyższe zdaniem Sądu dowodzi, iż w przypadku pozwanego szpitala nie mamy do czynienia z arbitralnością zastosowanego kryterium dyferencjacji, które nie miało charakteru relewantnego, bowiem odnosiło się do rzeczywistych zadań realizowanych przez pracowników i potrzeb pracodawcy, a przez to usprawiedliwiało obowiązującą u pozwanego siatkę płac, którą z w/w powodów nie można ocenić jako naruszającą zasadę równego traktowania w zatrudnieniu.
W ocenie Sądu nie stanowi powodu dyskryminacji względem innych pracowników okoliczność, że osoby które realizowały formy kształcenia pozwalające na uzyskanie wyższego wykształcenia magisterskiego i specjalizacji będą wynagradzane z uwzględnieniem tego kryterium, w odróżnieniu od tych którzy tożsamych kwalifikacji nie posiadają. Tym samym zróżnicowanie wynagrodzenia pielęgniarek w oparciu tylko i wyłącznie o kryterium wykształcenia nie wydaje się rażąco niesprawiedliwe i niesłuszne.
Z tych względów, sposób świadczenia pracy przez powódki oceniany z uwzględnieniem wszelkich okoliczności dotyczących wymaganych i posiadanych kwalifikacji na zajmowanym stanowisku , jakości świadczonej pracy i możliwości wykonywania poszczególnych zadań uzasadniał dokonane w świetle prawa zróżnicowanie, czyniąc tym samym, bezzasadnym zarzut nierównego traktowania czy dyskryminacji w zakresie ukształtowania wynagrodzeń pielęgniarek zatrudnionych w pozwanym szpitalu.
źródło: uzasadnienie do orzeczenia sądu