Koalicja Obywatelska o ustawie związku pielęgniarek
Na 29 listopada 2023 roku marszałek sejmu Szymon Hołownia zapowiedział pierwsze czytanie ustawy autorstwa związku pielęgniarek, którego twarzą jest pani przewodnicząca Krystyna Ptok.
W tym dniu o godz. 9 rozpocznie się w sali plenarnej sejmu spektakl pt. Pielęgniarki w szponach polityki.
Pokrótce… Będzie to kilkuetapowe przedstawienie opowiadające historię, że gdy dana grupa polityków jest w opozycji żąda dania pieniędzy dla pielęgniarek, natomiast gdy jest u władzy nagle ogarnia ją odpowiedzialność za państwo i warunkuje realizację postulatów OZZPiP sytuacją… budżetową.
Ten spektakl rozpoczął się 13 lipca 2023 roku. W sejmie padły znamienne słowa: „wszyscy wam lukrują i będą jeszcze bardziej lukrować, bo wybory blisko i w związku z tym wszyscy radzi by się przedstawić jako przychylający nieba stanowi pielęgniarskiemu”.
Jeden z posłów wypowiedział słowa, które odzwierciedlają przebieg dyskusji w tym dniu w sejmie: Chciałbym zacząć od konkretnej deklaracji. Nasz klub będzie zawsze stawać po stronie pracowników ochrony zdrowia, zwłaszcza w przypadku tak rażących niesprawiedliwości, jakie dotknęły pielęgniarek i położnych w całej Polsce.
Podsumujmy: opozycja krytykuje PiS za postawę wobec ustawy pani Krystyny Ptok i zapewnia po stokroć o poparciu dla ustawy związku pielęgniarek.
Mija kilka miesięcy. Opozycja wygrywa wybory. Pan marszałek Szymon Hołownia wygłasza na konferencji prasowej w sejmie mowę, która jest wyrazem pełnego poparcia dla zapisów ustawy pani Ptok. Pozwala sobie nawet odnieść się szczegółowo do zapisów ustawy i wygłosić opinię, która jest banialukiem. Szczegóły opisaliśmy w artykule pt. O płacach pielęgniarek opowiada banialuki marszałek sejmu.
Natomiast w dniu 22 listopada pan poseł Władysław Kosiniak-Kamysz, udzielił wywiadu dla portalu cowzdrowiu.pl.
Przyszły wicepremier podkreślił, że projekt ustawy pani Krystyny Ptok „popieramy, bowiem on doprecyzowuje sprawy z interpretacją grup zaszeregowania (…) projekt ten mówi o wykształceniu pielęgniarek i o określonych zarobkach, z którymi powinien się wiązać”. Swoją wypowiedź zakończył słowami:
Przyszły wicepremier dodał jeszcze, że „nie mamy pełnej wiedzy o sytuacji budżetowej i to jest rzecz, która na pewno ogranicza nową większość parlamentarną”.
Okazuje się, że pomiędzy poparciem projektu związku OZZPIP a przeznaczeniem na jego realizację środków finansowych jest zasadnicza różnica.
Teraz była opozycja będzie musiała zjeść tę żabę… pytanie w jakim stylu…
Prosimy o ocenę powyższego komentarza redakcyjnego pielegniarki.info.pl poprzez gwiazdki (od 1 do 5) zamieszczone w sekcji „oceń artykuł”. Dziękujemy.