Wynagrodzenia władz izby pielęgniarek
Ogólnopolski Portal Pielęgniarek i Położnych wielokrotnie podnosił kwestię zarobków działaczy izby pielęgniarskiej. Horrendalnie wysokie wynagrodzenia były z jednej strony szokiem dla pielęgniarek i położnych, z drugiej spotkały się z totalną krytyką – ich zdaniem wysokości tych wynagrodzeń są nieetyczne. Jak twierdzą pielęgniarki – zarobki osób pełniących wyższe funkcje w izbach pielęgniarskich powinny być ustalane nie przez same władze, ale przez Zjazd Krajowy Pielęgniarek i Położnych.
W artykule pt. Wynagrodzenia w izbach pielęgniarek. W 3 lata milion PLN. przedstawiamy zarobki jednego z działaczy izby pielęgniarek.
Dodatkowym elementem wynagrodzeń w izbach pielęgniarskich jest tzw. roczne wynagrodzenie – trzynastka. Natomiast same pielęgniarki takiego składnika wynagrodzenia zostały pozbawione przed wielu laty.
Komentarze pielęgniarek i położnych
Zapytaliśmy pielęgniarki i położne, co myślą o wysokości wynagrodzeń w izbach pielęgniarskich. Poniżej przedstawiamy wybrane komentarze.
- Rozwiązanie proste. Na zmiany, praca przy łóżku, bez 13-tek, bez przywilejów. Odnawiać prawo wykonywania zawodu jeśli przerwa w pracy 5 lat. Proza życia i zaraz schodzi się na ziemię.
- Od jednej ,,pańci” usiłującej poruszać się na szpileczkach po jednym z gabinetów usłyszałam
– „Pielęgniarstwo to poświęcenie”. No więc poświęcajmy się, koleżanki dalej, żeby panie z izb miały za co szpileczki kupować.
- Składek, których nie można odpisać od podatku, mimo że są obowiązkowe. Nic tylko zmienić to – wielki czas i tak zawsze są przeciwko pielęgniarce, a nie do pomocy.
- Najwyższy czas, aby to towarzystwo wzajemnej adoracji po prostu pogonić, przez te wszystkie lata istnienia „szeregowa” pielęgniarka jest tylko i wyłącznie od płacenia składek.
- W Niemczech działacze pracujące na rzecz pielęgniarstwa pracują za darmo po godzinach. Nikt nie pogoni tych ludzi, bo nikomu się nie chce. Proponowałam przez ostanie kilka lat na różnych forach ankiety do wypełnienia pod projektem likwidacji lub zmiany systemu pracy Izb i brak do dziś odzewu ze strony środowiska.
- Koszmar. A pielęgniarce odchodzącej na emeryturę nie ma nawet złotówki. Wstyd… Nic nam nie pomagają. Jeżdżą na sympozja, sami się szkolą za nasze pieniądze.
- Bo to są pielęgniarki teoretyczki. Rzadko która pracowała na noce i przy łóżku pacjenta. To pielęgniarki biurzystki. Chciałabym zobaczyć te Panie w szybkiej akcji na OIT albo R-ce kardiologicznej albo przy wcześniaku na Intensywnej.
- Żerują na naszych składkach. Nigdy Nas nie bronią, jeszcze pogrążają.
- To tylko pogratulować izbom, że umiały dobrze ustawić się, bo niczego więcej.
- No to ładnie się ustawili, biorąc pod uwagę, że emerytura będzie stanowić 60% wynagrodzenia.
Pielęgniarka dosadnie o zarobkach izb i 13-nastkach
- Zarobki w izbach od początku ich panowania liczone są wg średniej w przedsiębiorstwach? Dlaczego ? No właśnie! Co ma średnia z przedsiębiorstw do pielęgniarstwa? Kwoty nie mają nic wspólnego z najwyższą średnią w pielęgniarstwie. Zwrot „nie mniej niż…”- to początek rozpiętości możliwości. Nie podano od do, bo mogłybyśmy pospadać z krzeseł. Ich zarobkom powinna przyjrzeć się NIK, niejeden z rządu dostałby zawału! A teraz pomnóżcie te zarobki w okręgach x46 w Polsce. Tak okradane są nasze składki! Panie mają 13tki i odprawy jeśli się „zmęczą” ciężką pracą. Chroni je własna uchwała, która zabezpiecza przed odpracowaniem „za darmo” – pozwolenia wykonywania zawodu, gdy mija 5 lat grzania krzesełka w izbach poza zawodem. Chociaż nie wiem po co, skoro nikt nie wraca z lukrowanych posadek do naszej rzeczywistości.
źródło: facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych