Skutki siatki płac dla pielęgniarek z uprawnieniami

Można w nieskończoność podawać przykłady „nieskończonej głupoty” w zakresie siatki płac pielęgniarek i położnych. Można byłoby się pośmiać z braku wyobraźni autorów tabeli zaszeregowania kadry pielęgniarskiej. A przecież przedmiotowa siatka płac jest wynikiem sukcesu tzw. Zespołu Trójstronnego ds. ochrony zdrowia. Zespół ten osiągnął porozumienie w sprawie sposobu wynagradzania pracowników podmiotów leczniczych.

Mamy ewidentny przykład na radosną twórczość członków powyższego Zespołu, który zgodnie z zasadą: my coś wymyślimy a w się z tym bujajcie, przyczynił się do niesprawiedliwości wobec pielęgniarek.

Niesprawiedliwości polegającej na tym, że pracownicy wykonujący te same zadania są wynagradzani w bardzo zróżnicowany sposób. Różnica w wynagrodzeniu sięga 2 tys. PLN, tylko na samym wynagrodzeniu zasadniczym. To najlepszy sposób na odarcie danego pracownika z godności zawodowej oraz skłócenie pracowników.

Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych wydała kolejne pismo w sprawie siatki płac. Tym razem pisze o „nieuczciwych praktykach” pracodawców wobec pielęgniarek systemu.

Kiedy specjalizacja pielęgniarki jest równa kursowi kwalifikacyjnemu

Izba pielęgniarek podnosi kwestię zaszeregowania pielęgniarek wykonujących zawód w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne. Spojrzenie izby pip na omawianą kwestie przypomina zachowanie kilkulatka, który za wszelką cenę poprzez płacz chce wymusić na mamie zakup lizaka. Płacze, kula się po ziemi…

Otóż izba zapewne staje w obronie pielęgniarskich pensji. Żeby były najwyższe. Ale w walce o wynagrodzenia trzeba być bardzo merytorycznym i przywoływać argumenty rzeczowe a nie prezentować życzeniowe myślenie.

Ze stanowiska izby pip, opublikowanego na stronie samorządu wynika, że niedopuszczalne jest zaszeregowanie pielęgniarki systemu do grupy najniższej w siatce płac. Ok. Ładnie to brzmi. Samorząd walczy o płace pielęgniarek.

Tylko niech samorząd weźmie pod uwagę sytuację pracodawcy, który zatrudnia pielęgniarkę systemu z kursem kwalifikacyjnym. Nie specjalizacją! W jakiej grupie ma zaszeregować taką pielęgniarkę pracodawca? Logicznie powinna być to grupa najniższa. Niestety.

Do jakiej grupy ma zaszeregować pracodawca pielęgniarkę systemu z tytułem magistra? Czy tytuł magistra daje jakiekolwiek dodatkowe uprawnienia w zakresie wykonywania praktyki zawodowej w obszarze Państwowego Ratownictwa Medycznego. Odpowiedź jest prosta. Nie!

Należy jeszcze dodać, że pielęgniarka z kursem kwalifikacyjnym nie występuje w siatce płac. A w powyższym Systemie ma takie same uprawnienia zawodowe jak pielęgniarka ze specjalizacją.

Pielęgniarka z kursem kwalifikacyjnym pójdzie z pozwem do sądu o odszkodowanie za nierówne traktowanie w zatrudnieniu

Dobrze się pisze zza biurka w siedzibie izby stanowiska i komunikaty. Tylko, że autorzy powyższego stanowiska nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za jego treść. W odróżnieniu od pracodawcy…

To pracodawca musi tak ułożyć siatkę płac w danym podmiocie leczniczym aby nie narazić się na zarzut nierównego traktowania w zatrudnieniu. Niestety bardzo prosta droga do pozwu w przedmiotowym zagadnieniu to zaszeregowanie pielęgniarek systemu w danym podmiocie leczniczym do rożnych grup w siatce płac. Najlepiej do trzech: 2 oraz 5 i 6. To prosty przepis aby dany pracodawca płacił pielęgniarkom odszkodowanie za nierówne traktowanie w zatrudnieniu.

Zaszeregowanie jednej pielęgniarki do grupy 2 i drugiej pielęgniarki do grupy 6 – wykonujących te same zadania to – proszenie się pracodawcy o nakaz sądowy o wypłacenie drugiej pielęgniarce 45 tys. PLN odszkodowania w zakresie samego wynagrodzenia zasadniczego. Więcej czytaj w artykule pt. Kwota odszkodowania dla pielęgniarki LM i SM. Zasady wyliczenia.

Oczywiście konsekwencje takiego stanu rzeczy poniesie pracodawca. Nie izba pielęgniarek. Dla sądu argumentowanie zaszeregowania pielęgniarek do różnych grup w siatce płac, stanowiskiem izby pielęgniarek, nie będzie zapewne przekonywującym dowodem w sprawie.

Izba apeluje o właściwe zaszeregowanie pielęgniarek systemu w siatce płac. Tylko, że nikt nie określił jak należy to „właściwie” zrobić. Zdaniem redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych należy to zrobić SPRAWIEDLIWIE. Zgodnie z kodeksową zasadą: za jednakową pracę jednakowa płaca.

Czy wobec powyższego przedmiotowe stanowisko izby pielęgniarek można rozważać w kategorii zachęcania pracodawców do dyskryminacji części pielęgniarek?

Kolejny artykuł w przedmiotowej kwestii wkrótce na portalu.