Pielęgniarki wspominają szkołę życia.

3 min czytania
Aktualności
Pielęgniarki wspominają szkołę życia.

Wspomnienia czasów Liceum Medycznego

1 września kojarzy nam się z rozpoczynającym się nowym rokiem szkolnym. Dzieci i młodzież zaczynają nową przygodę, a my dorośli wracamy wspomnieniami do naszych beztroskich czasów nauki. Tego dnia na naszym Facebooku redaktor naczelny Mariusz Mielcarek opublikował post, w którym nawiązał do początków nauki w Liceum Medycznym. Poniżej cytujemy wypowiedź.

1 września – 43 lata temu zostałem uczniem Liceum Medycznego. Wszystkim absolwentom LM i SM życzę powodzenia w naszej wspólnej walce o należną pozycję w naszym środowisku pielęgniarskim. Nie jesteśmy gorszymi pielęgniarkami i położnymi! Nie zasłużyliśmy na degradację finansową. Mamy olbrzymie doświadczenie zawodowe. Ukończyliśmy liczne szkolenia specjalistyczne oraz kursy kwalifikacyjne. Jesteśmy dumni z naszego dorobku zawodowego. To na naszej pracy opiera się cały system opieki pielęgniarskiej i położniczej w Polsce.

STOP DYSKRYMINACJI!

Mariusz Mielcarek
pielęgniarz LM

Post wzbudził bardzo dużo emocji i wspomnień. Pojawiło się pod nim ponad 360 komentarzy. Pielęgniarki i położne wspominały ile lat temu rozpoczynały swoje szkoły, przygotowujące do pracy w zawodzie. Poniżej przedstawiamy kilka wybranych komentarzy.

LM to była szkoła życia – wspomnienia pielęgniarek

Kuźnia pielęgniarstwa to było LM. Nie jedno przeszłyśmy przez 5 lat, poszłyśmy do pracy w szpitalach przygotowane pod każdym względem, uczyłyśmy się tylko panujących tam zwyczajów. Przeszłyśmy szkołę życia i te obecne upokarzania nie powinny robić wrażenia, ale są przykre, że doczekałyśmy się takiego czasu, jak młodsze koleżanki nas potraktowały. Nigdzie na świecie nie ma stawek od wykształcenie w zawodzie tylko dodatek. Za tą samą pracę ta sama płaca. Kłania się kodeks pracy. Pozdrawiam wszystkie Koleżanki po LM i SM. Katowice 1979 LM.

Pracuje w zawodzie 44 lata. LM to była szkoła życia, uczyła odpowiedzialności, uczciwości, szacunku. Jest żenujące, że urzędnicy oceniają nasze umiejętności i doświadczenie. Dyskryminują nas stawiając w drugim szeregu.

Ja też skończyłam Liceum Medyczne, ale w Otwocku w 1995 roku. Nie czuje się gorszą pielęgniarką, niż te osoby z magistrem. Liceum bardzo dobrze przygotowało mnie do pracy. Po skończonej nauce od razu poszłam do pracy i nadal pracuję….Ale czy gorzej jestem wykształconą otóż…. nie nie nie! Magistrzy są stworzeni do papierków i wyższych celów, a nie do reagowania na dzwonki pacjentów. Spotkałam się z tym, więc o tym piszę.

Też jestem po LM, posiadam liczne kursy, szkolenia nie tylko polskie, ale przede wszystkim zagraniczne, mam najwyższe wykształcenie zawodowe czyli mgr pielęgniarstwa i studia podyplomowe, ale nie mam specjalizacji i też uważam się za oszukaną przez „koleżanki„.

Skończyłam LM w 1967r! Z sentymentem wspominam pracę we Wrocławiu na oddziale noworodków na ul. Glinianej! Z Wrocławia trafiłam do Łodzi na oddział ginekologiczny. Układów i oddziałowej wolę nie pamiętać! Jestem na emeryturze i jest mi tak dobrze! Pozdrawiam wszystkich pracujących i emerytów!

Pielęgniarka – wszyscy jesteśmy oszukani

Panie Mariuszu, obyśmy doczekali chwili, kiedy zrozumiemy, że WSZYSTKIE/WSZYSCY jesteśmy nabijani w butelkę . Tu nie ma wygranych i przegranych, tu są oszukani, jedni bardziej, drudzy mniej. Skłóconą grupą łatwiej się manipuluje, a my nigdy nie grzeszyliśmy zawodową solidarnością. Ten portal powstał po to, by wymieniać poglądy, dyskutować, nawet sprzeczać się, ale nie poniżać, obrażać, i kłócić.. Nawet Pan obrywa rykoszetem, bo wstawia się Pan za grupą bodajże ok.70 procentową pielęgniarek zlekceważonych przez ustawodawcę i nasze „władze”. Ja również jestem absolwentką MSZ, później podniosłam kwalifikacje i się dokształciłam(zaliczam się do gr.2,podwyżkę otrzymałam), ale nie zapomniałam, że moje „niedouczone” koleżanki serdecznie mnie przyjęły i douczyły, bo po szkole, to jednak zielona byłam jak szczypiorek na wiosnę. Do tej pory mam do Nich ogromny szacunek i wdzięczność i nigdy złego słowa nie usłyszałam w stylu ,np. po co Ci studia. Dziękuję Panu, że mówi Pan głosem tych pominiętych, skrzywdzonych, bo nawet nasze władze poświęciły Je na ofiarnym ołtarzu w imię „podniesienia prestiżu zawodu pielęgniarki”. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i satysfakcji z pracy w tym pięknym zawodzie.

Popieram. Uważam, że najważniejsze jest doświadczenie, praktyka. Pracuje w zawodzie 10 lat, jest to niedługo porównując doświadczenie Państwa. Zawsze doceniam i dziękuję moim koleżankom, które wprowadziły mnie w oddział, zapoznawały z pracą. Cenię i szanuję, chętnie słucham dobrych rad. Uważam nawet, że osoby z tak wieloletnim doświadczeniem powinny zarabiać nie po równo, a jeszcze więcej ( nie wszędzie jest staż pracy) jednak nie podoba mi się stwierdzenie, które przeczytałam ” co te magistry wiedzą” każdy wchodził w zawód, a nie naszą winą jest teraz to, że jest taka ścieżka edukacyjna. Szanujmy się nawzajem wtedy mamy większe szanse.

Więcej komentarzy przeczytasz TUTAJ.

Zachowano oryginale brzmienie komentarzy.

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.4 / 5. Ilość głosów: 16

Bądź pierwszym, który oceni wpis

650 artykułów

O autorze

Sekretarz redakcji, redaktor, specjalista ds. marketingu, reklamy i promocji. Koordynator wydawnictwa Ogólnopolskiej Gazety oraz Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Pielęgniarka: gdy chorujemy stajemy się uciążliwe, bo nie ma jak ustawić grafiku.

2 min czytania
Dyskusja wśród pielęgniarek Jedna z pielęgniarek zamieściła poniższą wypowiedź na naszym profilu na Facebooku: Gdy chorujemy stajemy się zbędne i uciążliwe. Bo…
AktualnościGazeta Pielęgniarek i PołożnychOdszkodowania dla pielęgniarek LMWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarki - dyrektorzy szpitali o odszkodowaniach dla pielęgniarek.

2 min czytania
Jedni odszkodowania już pielęgniarkom wypłacili, inni tworzą wielomilionowe rezerwy na skutki potencjalnie przegranych procesów Redakcja cytuje słowa dyrektora jednego z podmiotów leczniczych…
AktualnościGazeta Pielęgniarek i Położnych

Pytania do związku pielęgniarek.

1 min czytania
Pani Ptok mówi do pielęgniarek – koleżanek. Na proteście przewodnicząca OZZPiP stwierdziła: „Kolejna grupa to moje koleżanki z grupy 6 i 5…
Komentarze
×
AktualnościNowa siatka płacWynagrodzenia pielęgniarek

Wzrost wynagrodzeń pielęgniarek - stanowisko Państwowej Inspekcji Pracy.