Pielęgniarka podaje szpital do sądu. Sąd zadaje pytanie prawne Trybunałowi Konstytucyjnemu
Sąd Rejonowy w Chorzowie, V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (dalej: pytający sąd), w postanowieniu z 26 kwietnia 2019 r. (sygn. akt V P 63/18), wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z niżej przytoczonym pytaniem prawnym.
Pytanie prawne zostało zadane w związku z postępowaniem w sprawie z powództwa przeciwko szpitalowi specjalistycznemu (dalej: pozwany szpital) o zasądzenie kwoty pieniężnej wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie tytułem niewypłaconej części wynagrodzenia za pracę.
Powódka, zatrudniona w pozwanym szpitalu na stanowisku starszej pielęgniarki, przed wejściem w życie ustawy z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych (Dz. U. poz. 1473; dalej: u.s.u.n.w.z. lub ustawa o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia) otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 2300 zł.
Aneksem nr 1 do umowy o pracę, na zasadzie porozumienia stron, dokonano zmiany umowy o pracę w części dotyczącej wynagrodzenia zasadniczego, które zostało przyznane pielęgniarce w wysokości 2 496 zł brutto miesięcznie. Pielęgniarka zaakceptowała aneks nr 1 do umowy o pracę i złożyła pod nim podpis.
Równocześnie zaproponowano powódce, aby na mocy aneksu nr 2 uregulować kwestie wypłaty dodatkowego miesięcznego wynagrodzenia, zagwarantowanego pielęgniarkom rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 14 października 2015 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej (Dz. U. poz. 1628; dalej: rozporządzenie).
Sąd wskazał, że władza publiczna powinna dążyć do tego, aby pielęgniarki, były identycznie wynagradzane
Pielęgniarka nie wyraziła zgody na podpisanie tego aneksu, uznając, że jego podpisanie byłoby dla niej niekorzystne, skoro do tej pory dodatkowe miesięczne wynagrodzenie wypłacano jej jako dodatek do wynagrodzenia zasadniczego, a nie jako wynagrodzenie zasadnicze.
Pracodawca uznał, że fakt niepodpisania przez pielęgniarkę aneksu nr 2 do umowy o pracę nie ma żadnego znaczenia, gdyż podstawą wypłaty wynagrodzenia pielęgniarkom są zarządzenia wydane przez dyrektora pozwanego szpitala na mocy ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia. Od września 2017 r. wypłata wynagrodzenia mimo braku podpisania przez powódkę aneksu nr 2 następuje w oparciu o wydane przez dyrektora pozwanego szpitala zarządzenia.
Zdaniem pytającego sądu § 2 ust. 2, § 3 ust. 2, § 4 ust. 5 i 6, a także § 4a rozporządzenia są niezgodne z art. 92 Konstytucji.
Pytający sąd wskazał, że rozporządzenie to zostało wydane na podstawie art. 137 ust. 2 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1510, ze zm.; dalej: u.ś.o.z.). Ustawa ta w ogóle nie reguluje kwestii wynagrodzeń osób realizujących świadczenia opieki zdrowotnej, w tym pielęgniarek.
Nie zawiera także przepisu dającego Ministrowi Zdrowia podstawę do uregulowania wysokości wynagrodzenia pielęgniarek w drodze rozporządzenia. W art. 137 ust. 1 u.ś.o.z. określone są ogólne warunki umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, nie obejmują one jednak zasad naliczania wynagrodzeń pracowników świadczeniodawcy. Z kolei art. 137 ust. 2 u.ś.o.z. upoważnia Ministra Zdrowia do określenia w drodze rozporządzenia ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej.
Skoro wysokość wynagrodzeń pracowników świadczeniodawcy (w tym pielęgniarek) nie jest przedmiotem umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, to Minister Zdrowia nie został upoważniony przez ustawodawcę do wskazywania w drodze rozporządzenia sposobu wzrostu wynagrodzeń pielęgniarek w latach 2016-2019.
Pytający sąd wskazał, że władza publiczna powinna dążyć do tego, aby zwłaszcza osoby wykonujące zawody medyczne w placówkach medycznych, w tym pielęgniarki, były identycznie wynagradzane. Pielęgniarki nie mogą być dyskryminowane z uwagi na miejsce zatrudnienia. Obecnie obowiązująca ustawa o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia nie stanowi gwarancji równych wynagrodzeń dla osób wykonujących zawody medyczne w każdej placówce służby zdrowia na terenie Polski.
Ustawa o wynagrodzeniach skutkuje tym, że pielęgniarki mające takie same kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, wykonujące identyczne czynności w różnych podmiotach leczniczych, mogą de facto pobierać wynagrodzenia w różnych wysokościach
Wręcz przeciwnie, przepisy tej ustawy poniekąd przerzucają obowiązek kształtowania wynagrodzeń w podmiotach leczniczych na ich kierowników, wskazując jedynie najniższy próg wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.
Oznacza to, że pielęgniarki mające takie same kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, wykonujące identyczne czynności w różnych podmiotach leczniczych, mogą de facto pobierać wynagrodzenia w różnych wysokościach. Regulacje ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia, w ocenie pytającego sądu, mogą prowadzić wprost do znacznych dysproporcji wynagrodzeń pielęgniarek w poszczególnych placówkach medycznych, co w konsekwencji prowadzi do naruszenia zasady równości (art. 32 Konstytucji), a nadto do naruszenia zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji).
Zdaniem pytającego sądu bez zagwarantowania osobom wykonującym zawody medyczne, w tym pielęgniarkom, odpowiedniego wynagrodzenia ukształtowanego na mocy ustawy przez władze publiczne, nie można mówić o właściwej realizacji zasady równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Tylko podmioty lecznicze gwarantujące wyższe wynagrodzenia będą w stanie pozyskać kadrę o odpowiednio wysokich kwalifikacjach. W konsekwencji podmioty lecznicze niegwarantujące odpowiednio wysokiego wynagrodzenia osobom zatrudnianym będą realizować świadczenia zdrowotne na niższym poziomie, a więc dostęp do służby zdrowia nie będzie równy. Tylko odpowiednie, zgodne z zasadą równości wyrażoną w art. 32 Konstytucji, ukształtowanie wynagrodzeń osób wykonujących zawody medyczne, w tym pielęgniarek, jest gwarancją realizacji zasady równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, zgodnie z art. 68 ust. 2 Konstytucji.
Ponadto w ocenie pytającego sądu odesłanie w art. 3 ust. 3 u.s.u.n.w.z. do przepisów rozporządzenia jest sprzeczne z zasadą poprawnej legislacji (praworządności), będącej równocześnie komponentem zasady zaufania jednostki do państwa i stanowionego przez nie prawa wywodzonej z zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji).
Ustawodawca powinien jasno sprecyzować w przepisie ustawy, do którego konkretnie przepisu rozporządzenia odsyła.
Dalszy ciąg sprawy wkrótce na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Zobacz także: Pielęgniarki wniosły do sądu sprawę o zaniżone współczynniki pracy.
źródło: trybunal.gov.pl