Pielęgniarki naprawdę czasami zapominają, jak się nazywają.

3 min czytania
AktualnościSzkolenia pielęgniarek i położnych
Pielęgniarki naprawdę czasami zapominają, jak się nazywają.

W sejmie o pielęgniarkach i położnych

Posiedzenie sejmowej komisji zdrowia w dniu 1 października 2021 roku.

Poseł Patryk Wicher (PiS):

Pani przewodnicząca, szanowni państwo, odnosząc się do tej dyskusji, która budzi wiele nadziei i kierunkuje nas na świetlaną przyszłość, że idzie lepsze czy to w kształceniu, czy to w kursach, czy w specjalizacjach, ja jednak jestem realistą dość twardo chodzącym po ziemi, więc chciałbym mówić o czasookresie, w którym możemy się spodziewać wdrożenia tak ważnych rozwiązań, choćby dla zawodu na przykład pielęgniarki i położnej.

Zatem, pani dyrektor, takie pierwsze pytanie. W jakim terminie, w jakim horyzoncie czasowym będziecie państwo gotowi do wprowadzenia tych zmian, o których pani dyrektor, pani doktor tutaj nam wspominała? To jest dość istotne.

Czytaj więcej w linku poniżej

Poseł Riad Haidar (KO):

Pani przewodnicząca, szanowni państwo, ja też powiem jako lekarz praktyk. Akurat też posiadam wąską specjalizację jako neonatolog i wiem doskonale, jakie to są problemy, jeśli chodzi o biurokratyzację. Tutaj bardzo cenny głos kolegi, poprzedniego posła, który mówił na temat standardu akredytacji. Niestety akredytacja w szpitalach, nawet wojewódzkich, przebiega w taki sposób, żeby mieć jak najwięcej dokumentów, jak najwięcej pieczątek na tych różnych kartkach.

Dam przykład. Jeżeli lekarz neonatolog chce podjąć decyzję taką czy inną, to dana pielęgniarka tego nie zrobi bez pieczątki. To jest oczywiście dla bezpieczeństwa wspólnego, ale to jest zespół, który pracuje razem – i wiedzą nawzajem, co mają zrobić.

Poseł: pielęgniarka nie ma prawa…

Pani pielęgniarka na przykład nie ma prawa napisać, żeby dokarmiać dziecko. W momencie kiedy matka z jakichś powodów nie jest w stanie karmić, to ma przyjść do lekarza, który być może jest zajęty przy jakimś procesie terapeutycznym, i ma napisać „proszę zlecać”. Takie są niestety niuanse tych systemów akredytacyjnych. To jest jeden z elementów.

(…) I do pani z izby pielęgniarek i położnych. Chylę czoło przed pracą pielęgniarek i położnych. Pracowałem z nimi prawie 40 lat i wiem, jaki to jest ciężki kawał chleba, one naprawdę czasami zapominają, jak się nazywają.

One pracują w taki sposób, że trudno o tym powiedzieć, że to jest heroizm, ale nieraz tak jest. A niestety ten zawód nie będzie atrakcyjny, szkoły akademickie czy medyczne nie będą ściągać tych ludzi do siebie, dopóki nie będzie atrakcyjności zawodu, jeśli chodzi o płace i normy pracy.

Poseł o normach zatrudnienia pielęgniarek

Przecież my wszyscy wiemy, że te normy są czasami z sufitu wzięte. Liczba pracowników jest zgodna z normami ministerstwa, a dyrekcja idzie czasami na skróty po to, żeby – przepraszam za używane słowo – oszukać, bo chodzi o normy.

A kosztem kogo? Kosztem i pacjenta, i pielęgniarek. Dlatego apeluję o zwracanie na to uwagi. Jeśli chodzi o system szkolenia, ja kończyłem studia w 1981 r. i gdy przychodzą moi koledzy, młodzi doktorzy, to naprawdę od nich bardzo dużo można się nauczyć, bo system szkolenia, rozwój naszej nauki poszedł do przodu – ale najważniejszym miejscem do dalszego szkolenia jest praktyka.

Jeżeli jednak ja jako szef oddziału nie będę pozwalał moim asystentom, żeby to robili, to niestety nawet niech będzie z dwoma czerwonymi paskami, to nic z niego dobrego nie będzie. To jest taka moja, być może osobista refleksja, ale z troską o zawód i lekarza, i pielęgniarki.

I nie możemy też produkować, nawet nie mamy skąd produkować lekarzy. Trudno, żeby szkoły zawodowe… Przepraszam, że dam taki przykład: cukiernik diabetolog, tynkarz ortopeda. Tak nie może być. Systemy szkolenia akademii medycznych do tej pory się sprawdziły i tutaj naprawdę z ogromnym szacunkiem do trudu kadry akademickiej.

Mam nadzieję, że przyszłość przyniesie nam dużo dobrego.

Śródtytuły oraz linki pochodzą od redakcji pielegniarki.info.pl

źródło: sejm.gov.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.6 / 5. Ilość głosów: 25

Bądź pierwszym, który oceni wpis

640 artykułów

O autorze

Sekretarz redakcji, redaktor, specjalista ds. marketingu, reklamy i promocji. Koordynator wydawnictwa Ogólnopolskiej Gazety oraz Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Pielęgniarki potraktowano jak zabawki przedwyborcze.

2 min czytania
Pielęgniarka: pielęgniarstwo i położnictwo kurczy się, zanika, zwija się, powoli staje się wspomnieniem. W dniu 19 listopada 2024 roku został skierowany wniosek…
AktualnościPielęgniarki w liczbachSzkolenia pielęgniarek i położnych

14,8% pielęgniarek posiadających tę specjalizację osiągnęło wiek emerytalny. 

1 min czytania
W ciągu 5 lat liczba pielęgniarek specjalistek w tej dziedzinie, w wieku do 40 lat, wzrosła o 1.2 tys.   Kształcenie w dziedzinie…
AktualnościNormy zatrudnienia

Pielęgniarka: boję się.

2 min czytania
Pielęgniarka – zastanawiam się jak sobie dam radę… W dniu 19 listopada 2024 roku został skierowany wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności zawodowej…
Komentarze
×
AktualnościSzkolenia pielęgniarek i położnych

Pandemia, a szkolenia pielęgniarek i położnych.