Pielęgniarki na umowy zlecenia nie znają pacjentów.

4 min czytania
AktualnościPielęgniarki piszą
Pielęgniarki na umowy zlecenia nie znają pacjentów.

We wczorajszym artykule na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych opisaliśmy sytuację jednego ze szpitali, którą podjął portal nowiny.pl. Jednym z wątków była kwestia jakości opieki nad pacjentami, w kontekście liczby personelu pielęgniarskiego. Temat został poruszony na posiedzeniu komisji zdrowia rady powiatu. Więcej czytaj w artykule, klikając w link poniżej.

W poniższym tekście kontynuujemy problematykę poruszoną na portalu nowiny.pl, przedstawiając przebieg dyskusji na sesji rady powiatu. Głównym wątkiem wymiany poglądów są uwagi pielęgniarek dotyczące warunków wykonywania praktyki zawodowej. Dotyczą one zarówno liczby pielęgniarek na poszczególnych oddziałach, jak i struktury zatrudnionych pielęgniarek w zakresie ich wieku oraz wymiaru czasu pracy, na który są zatrudnione.

Na przedmiotowej komisji, radni zwrócili również uwagę na problem związany z obrazem szpitala, jaki przedstawiają pracownicy oraz dyrekcja. A mianowicie, istnieją dwa różne spojrzenia na tę sprawę. Pracownicy szpitala zgłaszają problem, natomiast dyrekcja go bagatelizuje. – stwierdził jeden z radnych.

Chcemy by ci, co pracują w szpitalu utożsamiali się z nim, od administracji po pielęgniarki. Mówili, że to ich szpital, ale od pewnego czasu jest rozdźwięk. Co innego słyszymy od dyrektora, a co innego od naszych koleżanek i kolegów pracujących w szpitalu. Nie jestem w stanie wypośrodkować obrazu – szpital jest bardzo dobry czy nie? Od kilku lat nie rozumiem, co tu przeszkadza, żeby nie rozmawiać o tym za każdym razem. Ciągle wypływają nowe sprawy. Chciałbym, żeby szpital nie był tematem wiodącym. Dostajemy pisma, ale przychodzi dyrekcja i temat się rozmywa. My ciągle jeździmy gdzieś wkoło i nie wiemy jak jest naprawdę. Tu trzeba coś wypracować, coś zmienić

radny powiatowy

Pani wicedyrektor poruszyła również sprawę oddziałów covidowych, na których było więcej pielęgniarek, niż na pozostałych oddziałach, ponieważ pielęgniarki co kilka godzin wchodziły do pacjentów parami. Jak twierdzi, pielęgniarki chciałaby zachować taki stan rzeczy nadal na oddziale, który już nie jest covidowy, ponieważ się do tego przyzwyczaiły, ale my spełniamy normy wyznaczone przez izbę pielęgniarską i związki zawodowe. – powiedziała wicedyrektor.

Pielęgniarki obecne na posiedzeniu komisji poinformowały także, że wiele ich koleżanek zwolniło się z pracy. Wicedyrektor natomiast odparła, iż kadra zmniejszyła się jedynie o 10 osób w stosunku do 2019 roku, a dodatkowo w ostatnim czasie placówka zatrudniła 3 nowe położne i 3 pielęgniarki.

Nie mamy niedoboru pielęgniarek w przeliczeniu na jedno łóżko. Wiem, że praca teraz jest inna, także na oddziale niecovidowym.

wicedyrektor

Radny kontynuował temat, pytając w jakim stopniu brak pielęgniarek dotyczy strefy covidowej i części „czystej” szpitala. Jak się okazuje, największe niedobory pracowników dotykają bloku operacyjnego, skąd odeszły 4 pielęgniarki na emeryturę.

Zatrudniliśmy tam 2, ale jest wakat jednego etatu. Na wewnętrzny pierwszym, covidowym zawsze były 3 etaty, są 2 i 1 na OIT czyli razem 3. Na „płucach” mamy 2 pielęgniarki – wyliczała radnym szefowa lecznicy.

WICEDYREKTOR

Radny zwrócił uwagę na liczbę pracowników szpitala w ubiegłych latach. A mianowicie, w 2019 roku było 265 pielęgniarek, w 2020 roku 276, natomiast w 2021 roku nastąpił spadek do 255 osób. Wicedyrektor wyjaśniła, że 16 osób było delegowanych do Raciborza przez wojewodę śląskiego, na umowy trzymiesięczne. Radna Biskup zwróciła się do wicedyrektor z apelem, aby wspólnie rozwiązywać problemy kadrowe, dla poprawy funkcjonowania jednostki.

Radny Płonka poprosił wicedyrektor szpitala, aby nie wyciągała żadnych konsekwencji w stosunku do pielęgniarek za to, że zgłosiły się do radnych o pomoc i przyszły na posiedzenie komisji zdrowia. Jak sam mówi – Panie nie przyszły tu ze złą intencją.

Pracuję z pielęgniarkami non stop, nawet jak mi ktoś zalezie za skórę. Pan pyta czy będę się wyżywać na dziewczynach za to że tu przyszły? One mówią swoje, ja przedstawiam swoje stanowisko. My mamy w szpitalu normy spełnione, ale brak opieki o jakim tu mówiono to bardzo duży zarzut. Jak pielęgniarka widzi, że oddział jest pusty to zostaje i informuje lekarza dyżurnego. W tych oddziałach jest problem na linii lekarz – pielęgniarka 

wicedyrektor

Na zakończenie obrad, pielęgniarki zwróciły uwagę radnym, że mimo wszystko utożsamiają się ze szpitalem, ponieważ pracują tam już 20 lat. Ale są coraz starsze i bardziej zmęczone, a mimo to niejednokrotnie muszą dźwigać trudy wykonywania tego zawodu.

Nasi pacjenci mają po 140 kg, a my już mamy swoje lata. Przychodzą do nas młodsze pielęgniarki, które pracują na umowy zlecenie. Są tu jednak tylko po to, żeby zarobić, na 12 godzin. Nie znają pacjentów, nie mają pojęcia o covidowych wymogach. Niewiele jest takich jak my, z tak dużym stażem, nie wiemy kto będzie po nas pracował. My jeszcze mówimy „to jest nasz szpital”.
My nie chodzimy na chorobowe. To co się dzieje sięgnęło takiego poziomu, że my już nie mamy do kogo się zwrócić o pomoc

pielęgniarki

źródło: nowiny.pl – artykuł pt.: Radna Biskup: wicedyrektor szpitala nie potrafi rozmawiać z personelem. Konfrontacja szefowej lecznicy z pielęgniarkami.

Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych zachęcamy do przesyłania na adres mailowy [email protected] opisu sytuacji w zakresie warunków pracy i płacy. Przekazane informacje opublikujemy na Portalu, zachowując anonimowość ich autorów. Czekamy również na informacje o pozytywnych aspektach warunków wykonywania praktyki zawodowej.

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 4.1 / 5. Ilość głosów: 52

Bądź pierwszym, który oceni wpis

1207 artykułów

O autorze

Redaktor, specjalista social media. Koordynator dystrybucji Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych oraz wyszukiwarki szkoleń w ramach kształcenia podyplomowego. Doradca klienta Sklepu Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Pielęgniarki potraktowano jak zabawki przedwyborcze.

2 min czytania
Pielęgniarka: pielęgniarstwo i położnictwo kurczy się, zanika, zwija się, powoli staje się wspomnieniem. W dniu 19 listopada 2024 roku został skierowany wniosek…
AktualnościPielęgniarki w liczbachSzkolenia pielęgniarek i położnych

14,8% pielęgniarek posiadających tę specjalizację osiągnęło wiek emerytalny. 

1 min czytania
W ciągu 5 lat liczba pielęgniarek specjalistek w tej dziedzinie, w wieku do 40 lat, wzrosła o 1.2 tys.   Kształcenie w dziedzinie…
AktualnościNormy zatrudnienia

Pielęgniarka: boję się.

2 min czytania
Pielęgniarka – zastanawiam się jak sobie dam radę… W dniu 19 listopada 2024 roku został skierowany wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności zawodowej…
Komentarze
×
AktualnościNowa siatka płac

Na 17 pielęgniarek w oddziale, pięć jest w grupie 9.