Dyrektor szpitala: pielęgniarki rażąco naruszyły zasady prowadzenia dokumentacji medycznej
Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych w dniu 9 września 2021 roku informowała o sytuacji mającej miejsce w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzki im. św. Jana Pawła II w Siedlcach.
Dyrekcja w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej szpitala informowało, że „wyniku szczegółowego postępowania wyjaśniającego stwierdzono rażące naruszenie zasad prowadzenia dokumentacji medycznej. W stosunku do osób, które dopuściły się naruszeń podjęto działania zmierzające do wyciągnięcia konsekwencji służbowych”.
Media lokalne informowały, że na skutek zaistniałej sytuacji zwolniono dyscyplinarnie 13 pielęgniarek. Dyrekcja szpitala w powyższym oświadczeniu podniosła, że sprawa nie dotyczy zaległości w wypełnianiu dokumentacji medycznej. Natomiast ze względu uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa sprawa będzie wyjaśniana przez uprawnione organy.
Oświadczenie w imieniu dyrekcji szpitala podpisał rzecznik prasowy.
Warto dodać w tym miejscu, że cała sytuacja nie do końca wyjaśniona przez uprawnione organy stała się już pretekstem do fali hejtu przeciwko pielęgniarkom i położnym, w kontekście wypłacanego dodatku COVID-19.
Zakładowy związek pielęgniarek: absolutnie nie miało miejsce takie zdarzenie
Wypowiedzi w powyższej sprawie udzieliła dla Polskie Radio – RDC, przewodnicząca zakładowej organizacji związku pielęgniarek i położnych pani Zofia Czyż, którą cytujemy poniżej w całości.
Absolutnie nie miało miejsce takie zdarzenie. Są pewne umowne sytuacje, w pracy na oddziale, żeby oddział funkcjonował, żeby wykonać pracę. I to funkcjonuje każdego dnia, w każdej komórce innej szpitala.
A więc nie rozumiemy dlaczego została wybrana taka grupa osób, żeby je jakoś wyjątkowo, szczególnie ukarać.
Kiedy wszyscy starali się ogarnąć epidemię w największym okresie, byłyśmy dumne, że dałyśmy radę. I dzisiejsza decyzja pracodawcy, to jest trochę dla nas tak jak policzek. Za tą ciężką pracę, zamiast wynagrodzenia dodatkowego, które wynika z polecenia ministra zdrowia, przedstawiono nam zamiar wypowiedzenia. To powinno być wstyd dla pracodawcy.
Prokurator: doszło do wprowadzenia wpisów antydatowanych
Wypowiedzi w powyższej sprawie udzieliła w Radiu Dla Ciebie, pani Katarzyna Wąsak z Prokuratury Rejonowej w Siedlcach.
Przedstawiciel prokuratury dodał, że na pewno zostanie przesłuchana osoba składająca zawiadomienie o przestępstwie, świadkowie – przede wszystkim osoby, które dokonywały weryfikacji dokumentacji medycznej.